4 kroki do osiągnięcia poczucia przynależności

poczucie przynależności

Większość ludzi nigdy by nie zgadła, że ​​przez większą część mojego życia czułem się jak outsider.





Zawsze miałem wielu przyjaciół i nieustannie otaczałem się ludźmi. Cała moja kariera opierała się na byciu „człowiekiem”. Byłem z ludźmi tak bardzo, że przekonałem się, że jestem ekstrawertykiem. Wciągnąłem się w bardziej szczęśliwe godziny, niż miałem na to budżet, nie przegapiłem ani jednego urodzin i byłem dumny z tego, że jestem jedyną osobą, na której wszyscy mogli polegać.

Zajęłoby mi lata, zanim dowiedziałbym się, że jestem potajemnie introwertykiem o skrajnych skłonnościach do zadowalania ludzi. I chociaż byłem motylem towarzyskim, w rzeczywistości byłem bardzo samotny.





Przez lata nauczyłem się sposobów radzenia sobie z tymi zadowalającymi ludzi skłonnościami i czuję się bardziej sobą. Oto cztery wskazówki - jeśli czujesz się samotny - aby osiągnąć większe poczucie przynależności:

1. Rzuć wyzwanie swoim podstawowym przekonaniom

Według terapeutki Talkspace Joanny Filidor z LMFT, ludzie, którzy zmagają się ze słabym poczuciem przynależności, prawdopodobnie zmagali się z nim przez większość swojego życia. Na przykład, jeśli dorastałeś, czując się inaczej, możesz mieć podstawowe przekonanie: „Nie pasuję”. Te podstawowe przekonania stają się lepkie i zaczynają kształtować sposób, w jaki postrzegasz świat. „Kiedy zaczynasz iść przez życie”, wyjaśnił Filidor, „Twój mózg zwraca uwagę tylko na dowody, które potwierdzą podstawowe przekonanie„ Nie pasuję ”, więc nawet jeśli ogólne doświadczenie jest takie,zrobićnależysz, możesz przywiązywać większą wagę do jednej interakcji ze współpracownikiem, do której nie należałeś ”.



tak wygląda depresja

Im bardziej wykonuję wewnętrzną pracę, tym bardziej zdaję sobie sprawę z tego, w jakim stopniu kształtowałem swoje życie, dopasowując się do otaczających mnie osób, zamiast rozwijać własne. poczucie siebie. Jest to łatwe, zwłaszcza jeśli jesteś super wrażliwy jak ja. Na przykład dorastałam w gospodarstwie akademickim - mój tata jest emerytowanym lekarzem, a mama naukowcem - więc oczywiście jako mała dziewczynka robiłam to, co musiałem zrobić, żeby się dopasować i być widzianym. Celowałem w szkole, skupiałem się na podążaniu tradycyjną ścieżką kariery i zachowałem kreatywność w kategorii „hobby”. Nie będąc w stanie wyrazić swojego autentycznego siebie, nieświadomie opracowałem narrację, do której nie należałem, ponieważ nigdy nie czułem się wolny, by być sobą.

2. Praktykuj bezwarunkową akceptację siebie

W swojej książce „Braving the Wilderness: The Quest for True Belonging and the Courage to Stand Alone”, Brené Brown mówi: „Nie sądzę, aby było coś bardziej samotnego niż przebywanie z ludźmi i uczucie samotności”. Nie potrafię powiedzieć, ile razy otaczali mnie ludzie i czułem się zupełnie samotny. To jedno z najgorszych uczuć. Ponieważ logiczna część ciebie krzyczy: „Jak mogłabyś czuć się teraz samotna? Jest tak wiele osób, z którymi można porozmawiać! ” na serce mówi: „Ale ja nie chcę z nikim rozmawiać. Nikt mnie tu nie rozumie ”.

Odkryłem, że wiele moich uczuć samotności bierze się z głębszej studni niegodności. Że ludzie mnie nie rozumieją, nie rozumieją mnie, nie widzą mnie i nie doceniają. Jedynym sposobem, w jaki byłem w stanie wyrwać się z bolesnego poczucia braku przynależności, jest praktykowanie miłości własnej i bezwarunkowej samoakceptacji. Filidor powtarza, że ​​przeżycia takie jak trauma, dysfunkcyjne dzieciństwo i niezdrowe relacje mogą prowadzić do poczucia braku przynależności. „Te doświadczenia powodują, że dana osoba stale doświadcza braku bezwarunkowej samoakceptacji” - powiedział Filidor, „prowadząc ją do polegania na siłach zewnętrznych w celu weryfikacji”. Jeśli sam możesz poczuć się godny, to poczucie braku przynależności nie będzie tak bolesne.

3. Zrób miejsce dla „i”

Są chwile, kiedy czuję, że należę do moich przyjaciół, ale nie do rodziny. Albo moja praca, ale nie moja firma. Albo społeczność białych, ale nie społeczność azjatycka. Albo społeczność azjatycka, ale nie społeczność białych. Albo moje małżeństwo, ale nie miejsce, w którym mieszkamy.

dlaczego mam lęk społeczny?

Przynależność jest wielopłaszczyznowa i ważne jest, aby szanować złożoność swoich uczuć dotyczących przestrzeni, do których czujesz, że należysz lub nie. Kiedy masz różne i sprzeczne tożsamości, Filidor podkreśla znaczenie używania słowa „i” zamiast „lub”. Jak wyjaśnia: „Możemy być jednocześnie jednym i drugim, nawet jeśli są ze sobą sprzeczne”. Zrozumienie, że możesz odczuwać wiele sposobów - nawet jeśli są one sprzeczne - pozwala poczuć akceptację siebie i tego, kim jesteś.

4. Uzdrawiaj siebie jako priorytet

Nigdy nie byłbym w stanie wyartykułować korzeni mojej samotności bez pomocy terapia i inne zasoby ekspertów. Inwestowanie we własną wewnętrzną pracę i uczynienie podróży uzdrawiającej priorytetem ma kluczowe znaczenie dla osiągnięcia poczucia przynależności. W końcu nie możemy zmienić zachowań, relacje lub nastawienia, których nie jesteśmy świadomi, wymagają zmiany.

Oto trzy ulubione zasoby Filidora, które warto sprawdzić:

Trudno, szczególnie w naszym coraz bardziej podzielonym świecie, poczuć poczucie przynależności. Media społecznościowe sprawia, że ​​jest to jeszcze trudniejsze malowanie nierealnego obrazu że nikt innyzawszeczuje się samotny. Jednak to zupełnie normalne czuć się samotnym czasami. A jeśli ogarnie cię ta fala samotności, pamiętaj, że jesteś kochany, godny i nie musisz być nikim innym, tylko sobą.