Czy zawsze będę na lekach?

tabletki na blacie

Po 12 latach bycia leczonym mam wrażenie, że butelki z pigułkami stały się przedłużeniem mojego własnego ciała. Łykanie pigułek stało się sztuką tak naturalną, jak oddychanie. W tym momencie mojego życia zejście z moich leków nie jest czymś, co widzę w najbliższym czasie lub w ogóle kiedykolwiek, jeśli o to chodzi. Gdy minęły moje 24. urodziny i zdałem sobie sprawę, że do tej pory byłem leczony dokładnie przez połowę mojego życia, nie mogłem przestać się zastanawiać -czy będę na lekach na zawsze?





W gimnazjum zdiagnozowano u mnie uogólnienie zaburzenia lękowe Zacząłem spotykać się z psychiatrą, który przepisał mi SSRI do zażywania codziennie i benzodiazepinę do zażywania w razie potrzeby - co skończyło się prawie codziennie. Lekarz nie powiedział mi, jak długo będę przyjmować te recepty, ale też nigdy nie zapytałem, ponieważ nie było to coś, co przyszło mi do głowy. Chciałem tylko przestać czuć się tak okropnie. Nie wspominając o tym, że dorastanie i stanie się dorosłym było dla mnie niezgłębione. Z niepokojem i zbliżającą się zagładą mętnymi w moim umyśle, ledwo mogłem sobie wyobrazić, jak przetrwać dzień przede mną.

Teraz, gdy przeszedłem długą drogę, żyjąc jako osoba dorosła, która może podejmować własne decyzje, ciągle zastanawiam się, czy kiedykolwiek dojdę do takiego punktu w moim życiu, w którym odstawię leki. Czy moje konto bankowe kiedykolwiek będzie miało przerwę od comiesięcznych wizyt w aptece? Czy mój stolik nocny kiedykolwiekniebyć zagraconym butelkami z pigułkami?





Ostatni raz, kiedy byłem poza SSRI, miał miejsce dwa lub trzy lata temu i nie trzeba dodawać, że dość szybko zostałem na nich ponownie włączony. Nigdy nie byłem poza Klonopinem (co czasami budzi zaniepokojenie ze strony lekarzy), a najdłuższy okres, w którym byłem bez SSRI, wynosił może dwa miesiące.

Komu w ogóle nie miałbym leków? Czy moja osobowość byłaby inna? Czy byłbym mniej senny? Warto o tym pomyśleć, ale jednocześnie nie wiem, czy jest to coś, czego kiedykolwiek się dowiem.



Rozmawiałem z dwoma psychiatrami, aby odpowiedzieć na moje pytania i wyjaśnić moje obawy, że wiem, że nie mogę być jedyną osobą myślącą. Czy jesteśmy niepokojeni i osoby cierpiące na depresję którzy przyjmują leki na nasze schorzenia skazane na przyszłość dobrego samopoczucia tylko w postaci połkniętych tabletek? Jeśli teraz jesteśmy leczeni lekami, czy będzie tak do końca naszego życia?

Jak założyłem, nie ma ogólnej odpowiedzi, ponieważ każdy jest taki inny. Ale potwierdziłem, że absolutnie nie jestem sam w swoich zmartwieniach. Aparna Iyer, MD , psychiatra praktykujący w Teksasie, stwierdza: „To bardzo częsty problem! Ludzie, którzy przychodzą do mojego gabinetu, często nie są pewni, co myślą o zdiagnozowaniu depresji lub lęku i często potrzebują zapewnienia, że ​​niekoniecznie muszą wiecznie brać leki przeciwdepresyjne ”.

jakie są skutki uboczne lamotryginy?

Jeśli chodzi o długość leczenia lekami, mówi: „Myślę, że to zależy od osoby. Jednak przez większość czasu mówię ludziom, że niekoniecznie muszą wiecznie brać tabletki. Podczas gdy niektórzy ludzie wolą przyjmować pigułki, aby zachować zdrowie psychiczne, inni stanowczo twierdzą, że chcą brać leki przeciwdepresyjne tylko przez krótki czas. Radzę tym pacjentom, aby agresywnie dążyli do innych form dobrego samopoczucia, takich jak terapia, aby mieć pewność, że jeśli zdecydujemy się odstawić lek w pewnym momencie, będą na to gotowi ”.

Marra Ackerman, MD , psychiatra z NYU Langone Health, ma praktyczną zasadę, która służy jako wskazówka. „Istnieje wiele indywidualnych różnic. Ale powiedzmy, że miałeś konkretny epizod depresji lub zaostrzenie zaburzenia lękowego, zazwyczaj powiedziałbym, że [czas trwania leczenia] wynosi około 6 miesięcy do roku od czasu wyzdrowienia - nie od momentu, gdy epizod lub kiedy zacząłeś brać leki - ale od kiedy czujesz się dobrze ”.

Obaj psychiatrzy podkreślali rolę liczby epizodów depresyjnych w czasie leczenia lekami. Jeśli pacjent miał 3 lub więcej epizodów, jest o wiele bardziej prawdopodobne, że będzie miał kolejny. W takim przypadku leki będą prawdopodobnie kontynuowane przez dłuższy czas. Jeśli wystąpiły mniej niż 3 epizody, można wprowadzić plan leczenia z krótszym czasem trwania leczenia.

Co się wtedy dzieje, gdy pacjent jest w momencie, gdy jest gotowy do zaprzestania leczenia? Dr Iyer sugeruje:

„Jeśli zarówno pacjent, jak i ja stwierdzimy, że jest gotowy odstawić leki, spróbuję najpierw wymyślić plan, jak odstawić leki w sposób, który zmniejszy ryzyko dyskomfortu. Poinformowałbym również pacjenta i jego rodzinę o niektórych znakach ostrzegawczych, że jego objawy mogą nawracać lub nasilać się, co jest problemem, jeśli lek skutecznie radzi sobie z tymi objawami. Ustalałbym również częste wizyty kontrolne, bym mógł go uważnie obserwować i upewnić się, że dobrze zarządza przerwaniem. Już samo to daje pacjentowi wiele pewności, ponieważ wie, że nie robi tego sam. ”

Dr Ackerman dodaje: „Ryzyko nawrotu choroby jest znacznie wyższe w przypadku szybkiego odstawienia niż w przypadku stożka. Wolę robić to przez miesiące, jeśli mamy luksus czasu, ponieważ możemy sprawdzić, czy objawy rzeczywiście pogarszają się w miarę schodzenia. Kiedy dotarliśmy do dna, łatwiej jest wykonać kopię zapasową ”

Podsumowując, możesz mieć więcej mocy, niż myślisz, jeśli chodzi o to, czy będziesz otrzymywać lekarstwa w nieskończoność, ponieważ nie ma co do tego sztywnej i szybkiej reguły. Nie ma testu do zmierzenia, czy jesteś naprawdę gotowy, a jedynym sposobem, aby dowiedzieć się, czy dobrze sobie radzisz z lekami, jest… cóż… jeśli odstawiłeś leki, przestrzegając solidnego planu samoopieki, w tym terapii.

Więc, czy będę wiecznie na lekach? Mógłbym być, ale wiem, że jeśli kiedykolwiek zechcę pofolgować i odejść, otrzymam terapię i system wsparcia, który mnie podtrzyma. Jeśli okres próbny bez leków nie zadziałał, zawsze mogłem je odzyskać. Wolałbym być bardziej stabilną, zdrową psychicznie osobą, bez względu na to, czego to wymaga - nawet jeśli oznacza to, że muszę brać tabletki, aby być w ten sposób.