Spowiedź: Czasami używam choroby psychicznej jako wymówki dla słabości

kobieta w łóżku trzymając słuchawkę na biurku

Ta historia jest częścią naszej serii Wyznania zdrowia psychicznego, zbioru historii od ludzi, którzy otwierają się na temat sytuacji, w których czuli się winni lub mieli konflikt dotyczący swojego problemu ze zdrowiem psychicznym.





Jestem dość tolerancyjny dla większości typów ludzi, ale absolutnie nienawidzę płatków. Zerwałem z przyjaźni, ponieważ nie potrafię sobie poradzić z niestabilnością innych, zwłaszcza jeśli chodzi o powtarzające się przypadki łamania planów w ostatniej chwili.

Jednak niektórzy mogą powiedzieć, że jestem hipokrytą. Czemu? Czasami moja choroba psychiczna powoduje, że staję się osobą, której nienawidzę.





Przyjaźń to ulica dwukierunkowa. Oczekujemy, że nasi przyjaciele poświęcą tyle samo czasu i emocjonalnej pracy na utrzymanie związku, co my sami. Oczywiście wiemy, że nie zawsze tak jest i będę pierwszą, która to przyzna: w przypadku niektórych moich przyjaciół czuję, że daję mniej niż otrzymuję. Ogarnęłam nawet najlepszych moich najlepszych przyjaciół i obawiam się, że pewnego dnia postanowią mnie z tego powodu uwolnić.

nie śnię, kiedy śpię

Moje diagnozy to: Duże zaburzenie depresyjne i zespół lęku uogólnionego. Obie te choroby psychiczne mogą - i zwykle mają - objawiać się szeregiem fizycznych symptomów oprócz wszystkich psychicznych (tak jakby uczucia zbliżającej się zagłady i chronicznego zmartwienia nie wystarczały). Jeśli przechodzę przez trudny okres, prawdopodobnie jest mnóstwo okropnych myśli i fizjologicznych wrażeń, które mnie dręczą, powstrzymując mnie przed czymś tak prostym jak randka na lunch.



Wszystko zaczęło się w wieku 11 lat, kiedy przeprowadziłem się do nowego miasta i rozwinąłem moje zaburzenie lękowe. Ciągle dokuczały mi objawy, takie jak bóle brzucha i klatki piersiowej, i nie miałam pojęcia, jak sobie radzić z tym, co czuję. Te dolegliwości powodowały, że opuszczałem prawie każde przyjęcie urodzinowe lub wycieczkę, na którą byłem zapraszany, co powodowało jeszcze większy niepokój.

Jak miałbym zaprzyjaźnić się w nowym mieście, jeśli nigdy nie nawiązałem kontaktów towarzyskich? Nawet jeśli czułem się dobrze w dniu wydarzenia, nadal wygrałem kaucję, ponieważ spodziewałem się mieć atak paniki tam. Pozostanie w domu i nuda byłoby lepsze niż załamanie na oczach rówieśników. Czasami w wieku 24 lat wciąż mam tę samą myśl.

Pamiętam, jak pewnego dnia, lata później, leżałem na podłodze przez około trzy godziny histerycznie płacząc, nienawidząc siebie i nienawidząc kart, które dostałem w życiu. W kółko zadawałem sobie pytanie: „Dlaczego ja?” Członkowie rodziny zapukali do moich drzwi, żeby sprawdzić, co u mnie, a ja krzyknąłem, żeby wyszli. Miałam brać udział w spacerze z rakiem piersi z moją najlepszą przyjaciółką i zespołem, który został zebrany, ale nie mogłam wstać z podłogi, nie mówiąc już o powstrzymaniu łez. Wysłałem jej taki tekst, jakiego boję się otrzymać tuż przed zaplanowanym planem.

myślę o zabiciu się

„Tak mi przykro, ale chyba nie dam rady…”

Oczywiście wyjaśniłem, jak bardzo byłem w okropnym stanie psychicznym, ale byłem tak zawstydzony i zawstydzony, że nie czułem się na tyle silny, aby przeforsować uczucia, wyjść z domu i iść na spacer. Byłem płatkiem, a moja choroba psychiczna była moją wymówką.

Wystarczająco potępiam siebie, a robienie tego - denerwowanie moich przyjaciół, zawodzenie ich - czyni mnie jeszcze trudniejszym dla siebie. Nieważne, ile razy mówią: „Nie martw się, całkowicie rozumiem! Zawsze jest następny raz! ” Nie mogę się powstrzymać od poczucia winy.

Więc wiem, że wszyscy nienawidzimy płatków i nienawidzimy wymówek. Często zadajemy sobie pytanie, czy wymówki to jakieś ekstrawaganckie kłamstwo (czy to tylko ja i moje zaufanie?). Ale może powinniśmy dać tym ludziom trochę luzu. Jeśli ktośrobinaprawdę cierpią na chorobę psychiczną, ich łuszczenie się ma dobre przyczyny.

Mam nadzieję, że pewnego dnia uda mi się przeforsować myśli i uczucia, które powstrzymują mnie od robienia wszystkiego, co chcę, że choroba psychiczna mnie nie powstrzyma i nie będzie już wymówką.

elisabeth kubler ross etapy żałoby

Do tego czasu, proszę, znoś moją słabość.

Aby dowiedzieć się więcej o Talkspace, odwiedź naszą stronę Wikipedii .