Jak depresja wzmocniła moje relacje z moim synem

czarny ojciec pocieszający syna

Mężczyźni statystycznie rzadziej niż kobiety szukają pomocy w zakresie zdrowia psychicznego. Świętować Tydzień zdrowia mężczyzn zwróciliśmy uwagę na kwestie szczególnie związane z mężczyznami i ich zdrowiem psychicznym.





To był mój największy strach. Straciłem okazję, by pomóc mojemu 15-letniemu synowi, kiedy najbardziej mnie potrzebował.

dlaczego czuję się gorzej po terapii

W 2015 roku stanąłem w obliczu najgorszego depresja mojego życia. Czułem się, jakbym był w ciemnym i bezdennym dole. Czułam się oddalona od siebie i mojej rodziny. Dni mijały, a moim najważniejszym kontaktem z rodziną było siedzenie cicho przy stole z bluzą naciągniętą na głowę.





Jedną z przysięg, które złożyłem sobie, gdy byłem młodszy, było to, że wykorzystam lekcje z moich wczesnych doświadczeń z depresją, aby polepszyć życie moich dzieci. W tym samym czasie miałem depresję, jednak mój syn zmagał się z własną depresją w wyniku zastraszania w szkole.

Myśląc o tamtym okresie mojego życia, żałuję, że nie mogłem myśleć trochę jaśniej. Może mogłem złapać jego znaki i wesprzeć go? Może byłoby mu łatwiej, gdybyśmy więcej rozmawiali?



Część mnie ma wrażenie, że zawiodłam syna. Brakowało mi pomocy, ponieważ zatraciłem się we własnej depresji.

Kiedy jesteś rodzicem, który żyje z chorobą psychiczną, to pułapka, aby obwiniać siebie, jeśli Twoje dziecko zmaga się z chorobą psychiczną lub uzależnienie . Twój umysł powie ci, że to twoja wina, że ​​twoja genetyka spowodowała tę sytuację.

Badania potwierdzają, że jest to częściowo prawda. Przegląd Stanford School of Medicine stwierdza, że:

„Jeśli ktoś ma rodzica lub rodzeństwo cierpiących na poważną depresję, ta osoba prawdopodobnie ma 2 lub 3 razy większe ryzyko zachorowania na depresję w porównaniu z przeciętną osobą (lub około 20-30% zamiast 10%)”.

Musimy o tym pamiętać rodzice również przyczyniają się do dobrego zdrowia psychicznego swoich dzieci kiedy my:

  • Słuchaj i udzielaj wsparcia
  • Zapewnij stabilny, ustrukturyzowany dom o zdrowych wartościach
  • Naucz zdrowego podejścia do radzenia sobie i modelowania bycia odpornym
  • Wzmocnij znaczenie szkoły
  • Podkreśl możliwości wzrostu i pozytywne wyzwania
  • Połącz siebie i nasze rodziny z ważnymi wartościami, pasjami, wiarą lub kulturą

Kiedy przeszedłem przez depresję i zacząłem czuć się trochę lepiej, zdałem sobie sprawę, że mój syn potrzebuje pomocy. Zaaranżowałem doradca i zawiózł go na swoje spotkania.
Kiedy pracował nad własną depresją, nie mogłem zdecydować, czy opowiedzieć mu o swoim doświadczeniu. Czy byłaby to dla niego forma wsparcia czy ciężaru?

Kiedy mieszkasz z schorzenia psychiczne jednym z wyzwań, przed którymi staniesz, jest to, ile powinieneś dzielić się ze swoimi dziećmi. Jeśli za dużo się udostępniasz, obawiasz się, że możesz ich przeciążyć. Z drugiej strony, opowiadanie swojej historii może sprawić, że dzieci będą bardziej świadome swoich własnych stanów nastroju i mogą czuć się bardziej komfortowo, prosząc o pomoc.

Oboje moje dzieci były nastolatkami i każdego dnia widziały oznaki mojej choroby. To była łatwa decyzja, aby powiedzieć im, z czym mam do czynienia.

Pisarz i trener kreatywności Ryan Hall dorastał z rodzicami, z którymi oboje mieszkali uzależnienie i choroby psychiczne. Uważa, że ​​choroba psychiczna i nałóg rodzica nie jest deficytem okazja .

„Twoja młodość widzi, że chociaż możesz przechodzić przez trudny okres w swoim życiu, nie pozwalasz, by cię pokonało” - powiedział Hall. „A jeśli modelujesz wrażliwość na swoje dzieci, wierzę, że może ona naprawdę wesprzeć dzieci i młodych dorosłych w ich własnych bitwach z własnymi demonami”.

Kiedy rodzice podejmują kroki, aby sobie pomóc, tworzą pozytywne dziedzictwo dla swoich dzieci. Moja depresja mogła początkowo uczynić mnie mniej dostępną emocjonalnie, ale nadal było to doświadczenie, którym dzieliłem się z moim synem.

seroquel długoterminowe efekty mózgu

Dzielenie się depresją zbliżyło nas do siebie, ponieważ mieliśmy te same zmagania. Mamy teraz wspólny język. Mówi, że dzięki temu czuł się bardziej komfortowo prosząc o pomoc i że lepiej mnie rozumie.

Dorastając, poczułem niezwykłe odłączenie od ojca, a jedną z rzeczy, na które zdecydowałem się, były lepsze relacje z moimi dziećmi. Nigdy nie wyobrażałem sobie, że stanie się to przez nasze wspólne doświadczenie z depresją.

Pisarz i wykładowca psychiatrii Steve Colori ma wyjątkową opowieść o przezwyciężaniu negatywnych skutków zaburzeń schizoafektywnych. Wspomina, że ​​słabość jego rodzica skłoniłaby go do większej gotowości do szukania pomocy.

„Miałem poczucie, że muszę być doskonały i nie byłem przyzwyczajony do tego, że rodzice przyznają się do swoich słabości i / lub wad” - powiedział Colori. „Gdyby to zrobili, myślę, że pozostawiłoby to dla mnie forum, na którym mógłbym to zrobić i ewentualnie szukać pomocy w terapii”.

Otwierając się na temat mojej depresji, zachęciłem mojego syna do szukania pomocy, kiedy jej potrzebuje. Być może jako ojciec jest to jeden z najwspanialszych prezentów, jakie mogę zaoferować.