Jak ludzie sukcesu radzą sobie z trzema typami toksycznych współpracowników

Młoda African-American kobieta pracuje przy biurku w przewiewnej przestrzeni biurowej

' Jak ludzie sukcesu radzą sobie z trzema typami toksycznych współpracowników ”Pierwotnie ukazał się na Fairygodboss , internetowa społeczność karier dla kobiet, stworzona przez kobiety.





Każde miejsce pracy pełne jest interesujących osobowości - w tym frustrujących.

jak sobie radzić z nienawiścią do wszystkich

Jeśli czujesz, że jesteś otoczony trudnymi ludźmi w biurze - być może ludźmi, którzy za dużo mówią lub szefem mikrozarządzającym - nie bądź sam. Badania wykazały że jedna na osiem osób odchodzi z pracy z powodu problemów ze współpracownikami.





Ponieważ spędzamy więcej czasu w pracy niż w domu (a rzucenie palenia jutro nie jest opcją dla większości ludzi), warto wymyślić sposoby na dogadanie się.



Pozytywne strategie radzenia sobie mogą nie tylko zachować zdrowie psychiczne, ale mogą również poprawić samopoczucie bardziej niż narzekanie. W rzeczywistości, nauka radzenia sobie z trudnymi ludźmi może być potężnym sposobem na rozwijanie umiejętności przywódczych.

Oto trzy typowe typy toksycznych współpracowników - i wskazówki, jak sobie z nimi radzić.

jak masz ocd

Typ 1: współpracownik, który dzwoni do Ciebie na Slacku, aby porozmawiać o polityce w biurze.

Plotki to strategia kompensacyjna, często stosowana w celu ukrycia niskiego poczucia własnej wartości lub poczucia bezsilności. Jest prawdopodobne, że Twój współpracownik komunikuje się w ten sposób - aczkolwiek biernie agresywnie i manipulacyjnie - w celu znalezienia połączenia.
Niemniej kręcenie się wokół plotkujących współpracowników wyczerpuje energię. Ponadto uwikłanie w plotki może zaszkodzić twojej reputacji zawodowej.

Aby oderwać się od tego toksycznego cyklu, użyj prostego wzoru: wczuć się i przekierować.
Najpierw zweryfikuj współpracownika, dając mu znać, że jest słyszany. Mówiąc coś w stylu „Ugh, frustrujące jest poczucie zagubienia”, nie zgadzasz się z ich zachowaniem ani nie usprawiedliwiasz ich, po prostu odzwierciedlasz to, jak się czują, nie angażując się ani nie rozmawiając o innych ludziach. Skupiasz się na nich, co i tak jest prawdopodobnie ich ulubionym tematem.

Następnie możesz użyć przekierowania, w tym skupić się na pozytywach: „Przepraszam, że nadal ci przeszkadza. Na razie porozmawiajmy o tym, jak sprawy mają się z nowym projektem ”lub nałóż granicę opartą na rozwiązaniach, np.„ Powinieneś porozmawiać bezpośrednio z Jimem, a nie ze mną, aby rozwiązać ten problem ”.

Typ 2: Współpracownik, który ma negatywne nastawienie do… cóż, wszystkiego.

Współpracownicy o mentalności ofiary zachowują się tak, jakby byli zajęci, to odznaka honoru. Pracoholizm nie jest zdrowy, więc uważaj, aby nie nagradzać ani nie umożliwiać ich zachowania. Zachowaj równowagę między życiem zawodowym a prywatnym, aby nie włączać kultura biurowa, która ma obsesję na punkcie produktywności .

Jeśli masz do czynienia z kimś, kto nieustannie podpowiada pomysły na spotkaniach, odpowiedz prowokującymi do myślenia pytaniami, takimi jak: „To interesująca kwestia. Co pomoże nam zapewnić sukces tego projektu? ” To strategicznie przerywa ich krytyczny wzorzec i stwarza psychologiczne bezpieczeństwo dla kreatywnej burzy mózgów.

niepokój nie pozwala mi spać

Typ 3: Współpracownik, który podchodzi zbyt blisko, by zapewnić sobie wygodę.

Kiedy czyjeś zachowanie jest nieodpowiednie dla miejsca pracy - np. Flirtowanie lub uwagi na temat wieku, wyglądu lub płci - musisz wyznaczyć granicę. Kluczem do ustalenia i utrzymania granic jest ich natychmiastowe i asertywne egzekwowanie.

Może to oznaczać wyciągnięcie zdania, na przykład „Przepraszam, muszę wracać do pracy”, gdy tylko poczujesz ukłucie dyskomfortu, zamiast pozwolić, aby niewłaściwe działanie trwało dłużej niż powinno.

Mów głośno, jeśli sprawy wymkną się spod kontroli i podjąć właściwe kroki, aby go eskalować do swojego szefa lub działu HR.

Jeśli to możliwe, spróbuj najpierw przyjąć pozytywny zamiar. Wszyscy w biurze, łącznie z tobą, są niedoskonałymi ludźmi. Pamiętanie o tym, że wszyscy mamy mocne i słabe strony, może być dobrym pierwszym krokiem w kierunku rozwinięcia typu empatii i odporności emocjonalnej potrzebnej do przetrwania w mniej niż idealnym miejscu pracy.