Czym w ogóle jest szczęście?

Osoba siedząca nad oceanem

Jeśli wygooglujesz frazę „jak być szczęśliwym”, otrzymasz około 207 milionów odpowiedzi.





Oto ostatnie badanie w którym zbadano, ile pieniędzy osoba musi zarabiać, aby wieść najszczęśliwsze i najbardziej satysfakcjonujące życie (95 000 USD rocznie za ogólne zadowolenie i 60–75 000 USD za szczęście na co dzień). Jest może o tym, jak być szczęśliwszym w pracy, nieskończone blogi mamusi, które szczegółowo opisują, jak znaleźć osobiste szczęście jako mama, publikacje dotyczące zdrowia oferujące niekonwencjonalne sposoby zwiększania szczęścia, treści religijne badające, jak wygląda szczęście jako chrześcijanin… rozumiesz. Każdy ma coś do powiedzenia na temat tego, co to znaczy być szczęśliwym. W rezultacie szczęście wydaje się prawie jak mit.

wczesne oznaki socjopaty





Przy tak wielu ludzie szukający szczęścia jak Święty Graal pojawia się pytanie. Co to jest szczęście? Czy istnieje jedna odpowiedź na to pytanie?

Historia szczęścia

Zacznijmy od małej lekcji historii o świeckim, zachodnim pojęciu szczęścia i jego ewolucji.



Rdzeń słowa szczęście, „hap”, pochodzi ze staronordyckiego i staroangielskiego i oznacza „szczęście” lub „przypadek”. We współczesnym języku niemieckim słowo „gluck” oznacza jednocześnie „szczęście” i „szczęście”. W ten sposób starożytne pochodzenie szczęścia jako stanu istnienia pozostawało całkowicie poza kontrolą ludzi - szczęściem mógł obdarzyć tylko los.

W epoce filozofii klasycznej, zwłaszcza w czasach Arystotelesa, około 350 rpne, idea uległa zmianie. Arystoteles i jemu współcześni wierzyli, że szczęście można kultywować, jak Darrin McMahon, autorSzczęście: historia, sugeruje w Greater Good Magazine :to znaczy, szczęście „nie jest stanem emocjonalnym, ale wynikiem zachowania moralnego”. Albo, jak powiedział Arystoteles: „Szczęście to życie zgodne z cnotą”.

Z tej tradycji myśli klasycznej narodziła się koncepcjaeudajmonia -kultywowanie szczęścia poprzez dążenie do celu w życiu poprzez ciągłe osobiste wyzwania i rozwój. Z drugiej strony szczęście hedonistyczne skupiało się bardziej na odczuwaniu przyjemności i pozytywnych emocji. Arystoteles przyznał, że obie te gałęzie dobrobytu mogą przynosić poczucie szczęścia, ale dominuje pogoń za eudajmonią, czymś więcej niż tylko przyjemnością.

Nowoczesne szczęście

Ta tradycja trwała aż do wieku Oświecenia w XVII i XVIII wieku, mniej więcej w czasie, gdy Thomas Jefferson napisał słynne słowa, które być może już znasz: „Uważamy te prawdy za oczywiste, że wszyscy ludzie są stworzeni równymi, że oni są obdarzeni przez Stwórcę pewnymi niezbywalnymi prawami, takimi jak Życie, Wolność i dążenie do Szczęścia ”.

Tak, szczęście stało się prawem, czymś, do czego wszyscy mamy prawo dążyć, nie poprzez „dobrze przeżywane życie”, jak w czasach Arystotelesa, ale poprzez poszukiwanie czegoś poza nami. Szczęście stało siępościg.

lek przeciwdepresyjny, który nie powoduje przyrostu masy ciała

Przenieśmy się do dzisiaj i mamy błędne przekonanie, że szczęście jest rzeczywiście naszym „naturalnym stanem”. Często na naszą szkodę mówi się nam, żebyśmy za wszelką cenę „przybrali szczęśliwą twarz”. Kapitalizm oferuje nam niezliczone produkty w naszym dążeniu do osiągnięcia tego trwałego stanu błogości - kremy przeciwdziałające efektom starzenia, najbardziej aromatyczna kawa, najmodniejsze dżinsy - a jednak nieuchronnie wychodzimy z pustki. Już jako dzieci uczymy się, że należy unikać „złych” emocji.

Zagubiona jest idea, że ​​szczęście to coś, co wymaga pewnego nakładu pracy, czemu może towarzyszyć walka i bolesne emocje. Zapomnieliśmy o wiedzy, że samo gromadzenie szybkich przypływów przyjemności nie może przełączyć przełącznika na wieczną błogość. Na szczęście współczesna nauka zmienia naszą perspektywę na coś bardziej wyważonego, co prowadzi mnie do następnego punktu…

Subiektywne samopoczucie

Naukowcy dzisiaj zestawiają różne tradycje szczęścia w czym nazwali „subiektywnym dobrostanem (SWB)”, aktualna ostateczna odpowiedź na pytanie „Czym jest szczęście?”

SWB bierze pod uwagę stare idee przyjemności (hedonia) i znaczenia (eudajmonia) wraz z niektórymi koncepcjami psychologii pozytywnej, w tym pozytywnymi emocjami, zaangażowaniem w życie, sensem, pozytywnymi związkami i osiągnięciami, i sprowadza szczęście do trzech wskaźników : przeżywanie pozytywnych emocji, niski poziom negatywnych nastrojów i wysoka satysfakcja z życia. Więc masz to.

Co najbardziej intrygujące, badania wykazały jeszcze bardziej szczegółową formułę tego, co przynosi szczęście większości ludzi. Według badania SWB firmy Tosin Thompson dla NewStatesman 50% naszego samopoczucia zależy od naszych genów, 10% od okoliczności życiowych, a pełne 40% zależy od tego, co robimy w naszym codziennym życiu. Spędzanie tego czasu na ćwiczeniu wdzięczności , dawanie innym, nawiązywanie znaczących więzi z przyjaciółmi i partnerami oraz poświęcanie czasu na cieszenie się tym, co przyjemne - oglądanie zachodu słońca, odkrywanie natury, nauka robienia na drutach - wszystko to przechyli szalę ku szczęściu.

Szczęście a inne emocje

Zanim przejdziemy dalej, zwróćmy się do słonia w pokoju. Trudno jest mówić o szczęściu, nie mówiąc o tymnieszczęście. Słyszałeś zdanie (lub piosenkę): „Nie martw się, bądź szczęśliwy”. Jakby życząc naszych lęków, niepokój , depresja ból, rozczarowanie, złość lub żal to takie proste, a nawet, szczerze mówiąc, dobry pomysł. Zauważysz jednak, że SWB wzywa do „niskiego” poziomu negatywnego afektu, a nie „zerowego” negatywnego uczucia. Chodzi o równowagę.

Prawda jest taka, że ​​negatywne emocje nie stoją w opozycji do szczęścia. W rzeczywistości przeciwieństwem szczęścia nie jest nieszczęście, jest to apatia, brak jakiegokolwiek uczucia.

„[Szczęście] obejmuje nasze nastroje, niezależnie od tego, czy są one szczęśliwe, smutne, sfrustrowane czy inne stany emocjonalne” - mówi terapeutka Janet Zinn Talkspace . „Szczęście polega na akceptacji, ale nie rezygnacji z siebie i naszego życia, podczas gdy chcemy zobaczyć, jak możemy się rozwijać i uczyć”.

jak długo trwa metylofenidat

Znajdowanie szczęścia

Więc co to wszystko oznaczaTwójszczęście?

„Szczęście to naprawdę praca od wewnątrz” - dodaje terapeutka z Los Angeles Sarah Schewitz. „Możesz zmienić sposób, w jaki myślisz, możesz zmienić sposób, w jaki się czujesz i być szczęśliwszym”.

Cóż, jak sugeruje SWB, naprawdę zależy to od Ciebie i tego, jak wydasz swoje 40 procent, nawet w najbardziej tragicznych okolicznościach lub kiedy zajmowanie się problemem zdrowia psychicznego - możesz przynajmniej poprawić swoje samopoczucie (np. Dając terapia spróbować (nawet jeśli jest to kwota ułamkowa).