Czy optymiści czy pesymiści radzą sobie lepiej podczas pandemii?

Wkrótce po tym, jak Światowa Organizacja Zdrowia ogłosiła wybuch koronawirusa, moja uczelnia poprosiła studentów o spakowanie naszych rzeczy i opuszczenie kampusu w ciągu tygodnia. Ogłoszenie nastąpiło po fali podobnych decyzji podjętych przez inne szkoły w odpowiedzi na przyspieszające rozprzestrzenianie się koronawirusa na całym świecie. Kursy zostały zawieszone, jadalnie szybko zapełniły się torbami na wynos, a tekturowe pudła piętrzyły się w naszych pomieszczeniach ogólnodostępnych; atmosfera na kampusie stała się szalona z zamieszania i strachu. Zostałem cały tydzień przed powrotem do domu, spędzając ostatnie kilka dni jako student pierwszego roku na kampusie poddanym kwarantannie w moim częściowo zapełnionym pokoju w akademiku.





W domu spotkałem się z podobną atmosferą. Firmy zostały nagle zamknięte, a ślady paniki były widoczne w alejce z pustymi produktami zbożowymi w sklepie spożywczym pod moim blokiem. Przerażające rachunki śmierci i ciężarówki z kostnicami parkującymi po całym mieście wzbudziły strach, a dla kontrastu, wzniesienie szpitali polowych i przybycie statku szpitalnego US Navy Comfort dawały nadzieję.

Teraz, gdy Nowy Jork, wraz z wieloma innymi stanami, powoli się otwiera, musimy zadać sobie pytanie, jak iść do przodu. Ważne jest, aby zastanowić się, jak będzie wyglądać życie, gdy w tle szaleją COVID. Kryzys zdrowia ludzkiego wywołany pandemią objawia się nie tylko szacunkową liczbą zgonów, ale także utratą pracy, niepewnością mieszkaniową i wzrostem problemów ze zdrowiem psychicznym - strach, lęk, depresja, stres, zaburzenia paniki i izolacja społeczna .





Nasza własna odporność i odporność naszego społeczeństwa jako całości będą wymagały od nas psychologicznego przystosowania się do głębokich zmienia koronawirusa wprowadzone do naszego życia. Jako ludzie, sposób, w jaki dostosowujemy się do zmian, w dużej mierze zależy od naszych oczekiwań i przewidywań na przyszłość, które z kolei zależą od naszego optymizmu i pesymizmu.

Jak optymiści i pesymiści reagują na COVID-19

Wielu z nas spędziło ostatnie kilka miesięcy ukrywając się w miejscu, poddani kolejce informacji, które czasami wspierały nasze nadzieje, a czasami weryfikowały nasze obawy. Było również wiele rozczarowań, ponieważ przewidywane daty wygaśnięcia wirusa przyszły i minęły - wiosna, lato, teraz jesień - w międzyczasie wirus utrzymuje się. Wielu badaczy uważa, że ​​sposób, w jaki otrzymujemy informacje, prowadzi do dychotomii między optymizmem a pesymizmem, zaufaniem i zwątpieniem. Optymizm odnosi się do pozytywnych oczekiwań na przyszłość, a pesymizm do negatywnych. Te pozytywne lub negatywne oczekiwania dyktują naszą reakcję na stres iw rezultacie mają głęboki wpływ na nasze zdrowie psychiczne.



DO ostatnie badania na temat skutków stresu związanego z koronawirusem stwierdzono, że pesymizm przyczynia się do stresu związanego z COVID-19 i większych problemów psychologicznych. Stwierdzono również, że pesymizm przyczynia się do niekorzystnych skutków, takich jak depresja i lęk. Z drugiej strony optymizm przypisywano efektom adaptacyjnym, takim jak strategie radzenia sobie promujące „zarządzanie, redukcję i eliminację negatywnych skutków związanych ze stresem”.

Wspomniane badanie wykazało, że optymistów lepiej przygotowanych psychologicznie do rozwijania adaptacyjnych odpowiedzi na zmiany, które wybuch narzucił społeczeństwu. Z drugiej strony pesymiści trudniej radzą sobie ze stresem związanym z pandemią i są bardziej narażeni na wystąpienie negatywnych objawów zdrowia psychicznego. Podczas blokady odkryłem, że patrzenie na wykładniczo rosnący trend przypadków i zgonów zwiększyło mój niepokój. Natomiast planowanie każdego ranka - pomimo przebywania w domu - było dla mnie zaskakująco wzmacniające i kojące. Wydaje się, że wszyscy powinniśmy przyjąć optymistyczną postawę, aby utrzymać nas psychicznie podczas wybuchu epidemii.

Jest jednak powód, dla którego powinniśmy również uważać na optymizm - jego wrodzone nastawienie.

Optymizm porównawczy i nastawienie optymistyczne

DO nauka ankietowani uczestnicy w USA, Wielkiej Brytanii i Niemczech odkryli, że ludzie są bardziej optymistycznie nastawieni do własnych szans na uniknięcie infekcji niż w stosunku do innych ”. Okazało się, że„ ludzie systematycznie oceniali szansę zarażenia COVID-19 w 4 przyszłych horyzontach czasowych niższe dla siebie ”niż dla przeciętnej osoby podobnej do nich. To poczucie prywatnego optymizmu może być niepokojące - sprzyja iluzji bezpieczeństwa, a nawet niezwyciężoności przed wirusem, co może łatwo doprowadzić do zaniedbania wytycznych dystansujących się, wiodącego czynnika w ewentualnej infekcji COVID. Weźmy na przykład niezliczoną liczbę plików Studenci które gromadziły się w przerwie wiosennej pomimo porady CDC i wróciły do ​​domu jako potwierdzone przypadki COVID-19. Po prostu wyobrażają sobie, że podczas gdy inni mogą zachorować, oni nie.

To poczucie prywatnego optymizmu, zwane również „optymizmem porównawczym”, sprawiło, że uczestnicy badania myśleli, że „oceniają ograniczenie kontaktów fizycznych jako bardziej konieczne niż inne” i przestrzegają zasad higieny „ściślej niż inni”. Niemniej jednak w praktyce im bardziej uczestnik był optymistycznie nastawiony do nie zarażania innych, tym trudniejimyśleli, że mniej konieczne będzie ograniczenie kontaktu z innymi, a tym mniej prawdopodobne jest, że będą przestrzegać właściwych praktyk higienicznych. Optymizm porównawczy nadyma i wzmacnia naszą pewność siebie, a czyniąc to, narusza nasze wysiłki mające na celu ochronę przed wirusem; wyobrażamy sobie, że wykonujemy lepszą robotę niż wszyscy inni, przestrzegając zasad.

W tym przypadku optymizm porównawczy działa jak niebezpieczne nastawienie. Daje poczucie pewności, że Twoje osobiste szanse na zarażenie się wirusem są niższe w porównaniu z najbliższą społecznością. Ponieważ nie ma podstaw do tego optymizmu, stanowi to wielkie zagrożenie dla bezpieczeństwa osobistego.

Ze względu na zakaźny charakter COVID-19 zagrożenie dla bezpieczeństwa osobistego oznacza zagrożenie dla bezpieczeństwa publicznego. Niemniej jednak optymizm porównawczy był najbardziej widoczny w „szacunkach uczestników dotyczących prawdopodobieństwa zakażenia innych w przypadku zarażenia się”. Oznacza to, że oprócz przekonania uczestników, że jest mało prawdopodobne, aby zarazili się wirusem osobiście, optymizm porównawczy sprawił, że uwierzyli, że są równimniejmogą zarazić innych, gdy sami się zaraźą. Biorąc pod uwagę, jak łatwo wirus się rozprzestrzenia, dowody te są alarmujące dla bezpieczeństwa publicznego.

jak powstrzymać negatywne myśli niepokój

Jak pesymizm chroni bezpieczeństwo publiczne

Inne nauka ankietowani uczestnicy amerykańscy poparli pogląd, że optymizm porównawczy wiąże się z nieprzestrzeganiem wytycznych dotyczących bezpieczeństwa. Oprócz prywatnego optymizmu, uczestnicy prezentowali również pesymistyczne nastawienie do zdrowia otaczającej społeczności. Ta cecha ukrywania mrocznych prognoz dotyczących zdrowia publicznego nazywana jest „publicznym pesymizmem” i stwierdzono, że jest silnie związana z przestrzeganiem dystansu fizycznego.

Co ciekawe, publiczny pesymizm ujawnił korzystne implikacje dla bezpieczeństwa publicznego, ponieważ przeciwdziała potencjalnemu zaniedbaniu środków ostrożności, jakie stwarza nastawienie optymistyczne. Troska o zdrowie społeczności skłaniała do przestrzegania zasad dystansowania się, ponieważ zachęcała ludzi do podejmowania osobistych działań w celu ochrony swoich społeczności.

Poczucie wolnej woli

Różnica między optymizmem a pesymizmem sprowadza się do indywidualnego poczucia sprawczości. Optymiści mają tendencję do wyobrażania sobie silnego poczucia kontroli nad swoim życiem, podczas gdy pesymiści czują, że jej brakuje. Co więcej, optymistyczne osoby myślą, że mogą dokonywać wyborów w celu zmniejszenia narażenia na wirusa, ale brakuje im zdolności do ochrony społeczeństwa, tj. optymistyczny o swoich osobistych szansach, jednocześnie pesymistycznie co do szans społeczeństwa.

Plik wyżej wymienione badanie ankietowani uczestnicy w dwóch rundach, najpierw na początku blokady, a następnie po miesiącu. Chociaż na początku nie było związku między publicznym pesymizmem a poczuciem sprawczości, korelacja między nimi pojawiła się po miesiącu blokady.

Badanie przypisało ten wynik narracji przyjętej przez wiele rządów, która zachęca do zachowania dystansu w celu ochrony społeczeństwa. Jako gubernator Cuomo Nowego Jorku wyjaśnił , „Nasze przesłanie jest proste: noszę maskę, aby cię chronić, a ty nosisz maskę, aby mnie chronić”. Ta narracja daje ludziom pewną autonomię w życiu w ich społeczności, zachęcając ich do ochrony siebie, aby chronić innych. Publiczny pesymizm zapewnia zgodność z wytycznymi dotyczącymi bezpieczeństwa, chroniąc zarówno bezpieczeństwo prywatne, jak i publiczne przed niebezpieczeństwem nieodłącznie związanym z optymizmem.

Do jakiego nastawienia powinieneś dążyć?

Rzeczywistość jest taka, że ​​nie możemy jeszcze kontrolować rozprzestrzeniania się wirusa, możemy tylko mieć nadzieję na jego powstrzymanie i nie wiemy, co przyniesie przyszłość. Pozostawanie optymistą wydaje się najlepszym osobistym wyborem dla zdrowia psychicznego, ale optymizm może również oślepić Cię przed niebezpieczeństwem i narazić Cię na krzywdę. Optymizm może dać nam fałszywe poczucie sprawczości, ale pesymizm może pozostawić nas sparaliżowanych i nieszczęśliwych.

Ważne jest, aby być realistą, jeśli chodzi o to, które elementy życia są faktycznie pod naszą kontrolą, i robić wszystko, co w naszej mocy, aby rozwijać praktyki, które chronią nas i innych. Niektórzy argumentują za defensywnym pesymizmem i warto obniżyć nasze oczekiwania, aby dostosować się do wieku koronawirusa. Jednak jest jeszcze za wcześnie, by powiedzieć, ile czasu zajmie prawdziwe powstrzymanie pandemii. Zamiast czekać na to, co się wydarzy, musimy ustalić sobie nową normę - taką postawę można znaleźć w hybrydzie optymizmu i pesymizmu.

Poruszanie się między optymizmem a pesymizmem

Badania sugerują, że poczucie kontroli powiązane z optymizmem jest związane ze szczęściem i dobrostanem ludzi. Z natury jesteśmy istotami przystosowawczymi, a panika w tym niepewnym i niespokojnym czasie może nawet wydawać się niepotrzebna za kilka miesięcy. Często dostosowujemy się do nowych warunków, starając się sprawować poczucie kontroli nad naszymi okolicznościami. To może wyjaśniać, dlaczego lubiłem planować swój dzień rano, kiedy był zamknięty.

Po miesiącu w zamknięciu ludzie zgłoszone niższy poziom niepokoju i „wzrost poczucia sprawczości”. Dostosowanie to towarzyszyło pozytywnej zmianie samopoczucia uczestników, ponieważ ich postrzegane zagrożenie COVID-19 dla ich społeczności zmniejszyło się, nawet gdy utrzymywali stabilne szczęście i prywatny optymizm. Wyniki te potwierdzają sugestię pierwszego nauka , że „pozytywne zasoby psychologiczne, możliwości i mocne strony, takie jak optymizm”, są niezbędne dla dobrego zdrowia psychicznego w czasie kryzysu.

Tak czy inaczej, aby zwyciężyć w tej epidemii, musimy przyjąć zarówno optymizm, jak i pesymizm. Podczas gdy optymizm daje nam pewność, że możemy przejąć poczucie kontroli, pesymizm zapewnia, że ​​nasze uprzedzenia nas nie oszukają. W sytuacji takiej jak Światowa pandemia , nieprzewidywalność jest oczywista. Musimy przejść przez tę niepewność z pesymizmem i zwątpieniem, ale zachowaj optymizm, że powoli, ale na pewno nasze życie wróci do normalności. Jednak dotyczy to twojego życia osobistego, robienia wstępnych planów i okresowo sprawdzanie ich żywotności w miarę upływu czasu, a wiemy więcej, może być pomocnym narzędziem do tworzenia nowego poczucia normalności - zapewniając bezpieczeństwo i siłę psychiczną.