Co się stało, kiedy przestałem chodzić na terapię?

człowiek idący w dół doku z walizką

Mój pierwszy terapeuta był dla mnie jak rodzic. Zacząłem się z nią spotykać, gdy miałem 23 lata i nie przestawałem się z nią spotykać aż do prawie dziesięciu lat później. Przez te 10 lat dorastałem na więcej niż jeden sposób. W końcu skonfrontowałem się z traumami z dzieciństwa, zacząłem opanowywać panikę i zaburzenie lękowe i odkryłem, co to znaczy zatoczyć koło i założyć własną rodzinę.
Miałem przed nią kilku terapeutów, ale żaden nie trwał dłużej niż kilka miesięcy. Była pierwszą terapeutką, której zaufałem, i dlatego spotkałem ją tak długo. Sprawiła, że ​​poczułem się widziany. Zadzwoniła do mnie z mojego B.S. w sposób wygodny i konstruktywny. Pomogła naświetlić sposoby, w jakie byłam maltretowana jako dziecko. W końcu byłem w stanie opanować część bólu, którego doświadczyłem - bólu, którego nigdy nie miałem ujścia, by bezpiecznie znieść.





Kiedy nadszedł czas, aby rzucić terapię

Wkrótce po narodzinach mojego pierwszego dziecka poczułem, że nadszedł czas, aby wszystko zakończyć. Ale nie było jasne, jak mam to zrobić, a moje powody, by to zrobić, wydawały się niejasne. Szczerze mówiąc, mój główny powód nie miał nic wspólnego z samą terapią ani z tym, że Byłem gotowy na zmianę . To było całkowicie praktyczne. Była w mieście, przeprowadziłam się na przedmieścia miasta i naprawdę ciężko było znaleźć opiekę nad dzieckiem, podczas gdy spędzałam godzinę w obie strony, żeby ją zobaczyć.

Typowe przyczyny rezygnacji z terapii

Podobnie jak wielu ludzi, świadomość, że nadszedł czas, aby przerwać terapię, nie była tak oczywista, jak sobie wyobrażałem. Moje powody były głównie praktyczne. Ale czułem też, że może zrobiłem wszystko, co miałem zrobić z moim terapeutą - że teraz, gdy byłem rodzicem, miało sens przejdź do nowego terapeuty , aby zaznaczyć tę zmianę w moim życiu. Czułem się też, jakbym chciał przerwa od terapii .
To wszystko są ważne powody zakończenia terapii. Istnieje wiele powodów, dla których warto wstrzymać terapię i wszystkie są ważne. Oto niektóre z najczęstszych:





  1. Czujesz się „skończony”.Czujesz, że pokonałeś wszystkie powody, na które się zdecydowałeś, i czujesz się przygotowany do radzenia sobie z życiem poza relacją terapeuta / pacjent.
  2. Twój terapeuta nie czuje, że jest to właściwe dopasowanie.Najlepiej jest to ustalić wcześnie, ale czasami zrozumienie tego może zająć kilka sesji lub nawet dłużej. Czasami trudno jest skonfrontować się z niektórymi rzeczami, które terapeuta pomaga ci odkryć, ale terapia nigdy nie powinna sprawić, że poczujesz się mniej bezpiecznie.
  3. Terapia nie pasuje już do Twojego życia.Oczywiście, jeśli nadal masz problemy ze zdrowiem psychicznym, terapia powinna być priorytetem w taki sam sposób, jak chodzenie do lekarza, gdy jesteś chory. Ale czasami nasze ubezpieczenie przestaje obejmować nasze sesje lub nasz harmonogram pracy koliduje z czasem, w którym nasz terapeuta jest dostępny.
  4. Po prostu czujesz, że nadszedł czas, aby przejść dalej.Czasami nie możemy wskazać przyczyny, ale po prostu czujemy się dobrze w naszych jelitach.

Zdrowe zakończenie terapii

Wiedzieć, że czas rzucić palenie, to jedno, ale mieć środki, aby omówić to z terapeutą, to zupełnie co innego. Może to bardzo wywoływać niepokój, co jest naturalne. W końcu jest to prawdopodobnie ktoś, komu ufasz, i podzieliłeś się z nią rzeczami, którymi podzieliłeś się z kilkoma innymi osobami na ziemi.
Dla mnie wiedziałem, że skończyłem kilka miesięcy przed tym, jak o tym wspomniałem - byłemżenerwowy. Kiedy w końcu to zrobiłem, dla mojej terapeutki nie było to nic wielkiego, a przynajmniej była dobra w ukrywaniu tego, jak naprawdę się czuła. Należy pamiętać, że terapeuci są profesjonalistami i uczą ich, jak radzić sobie z zakończeniami relacji terapeutycznych. Mogą też mieć uczucia co do związku, ale wiedzą, że ostatecznie zakończenie terapii nie dotyczy ich, ale ciebie i twoich potrzeb.
Większość terapeutów zasugeruje kilka „sesji zamykających”, aby zakończyć sprawy. Podczas tych sesji możesz omówić całą trajektorię tego, co omówiłeś, oraz jakie są Twoje nadzieje i obawy dotyczące przyszłości. Większość terapeutów pozostawi otwarte drzwi, abyś mógł pozostać w kontakcie, jeśli pojawi się coś nowego.

Nie „duch” swojego terapeuty

Niektórzy ludzie czują się bardziej komfortowo, nigdy nie rozmawiając na pożegnanie ze swoim terapeutą i po prostu je „widzieli”. Chociaż może to wydawać się bardziej komfortowe emocjonalnie, nie jest to zalecany sposób robienia rzeczy. Nie tylko dlatego, że terapeuta może nie wiedzieć, co poszło nie tak (i ​​jeśli było coś, co zrobił Twój terapeuta, co Cię zniechęciło, dobrze jest, aby wiedział). Ale jest też mniej zdrowe dla Ciebie.
Widmo terapeuty może pozostawić wiele nierozwiązanych uczuć dotyczących związku. Stopniowe pożegnanie pozwala każdemu mieć jasność co do terapii jako całości i nadaje doświadczeniu bardziej trwałą wartość.



Otwarte drzwi na przyszłość

Kończenie rzeczy nie było tak naprawdę traumatyczne dla mojego terapeuty: narastanie w moim umyśle było znacznie gorsze niż w rzeczywistości. I nie było z jej strony poczucia winy ani urazy, kiedy powiedziałem jej, że to najwyższy czas, abym skończył. Mieliśmy kilka zamknięć i to wszystko. A przynajmniej tak się wydawało…
Okazało się, że rzeczy nie były tak pocięte i suche. Skończyło się na tym, że moje ataki paniki wzrosły kilka miesięcy po tym, jak skończyłem z nią. Nie było to związane z zakończeniem terapii, a przynajmniej nie tego, o czym jestem świadoma. Odwiedziło mnie kilka głównych wyzwalaczy (lęk poporodowy, pobyt syna w szpitalu, poważna bójka z ojcem) i nagle naprawdę potrzebowałem znowu ją zobaczyć.
Na szczęście, kiedy ponownie do niej zadzwoniłem, była serdeczna. Była bardziej niż chętna, aby znów mnie zobaczyć i jak zwykle była w stanie pomóc mi w moich atakach paniki. Skończyło się na tym, że widziałem ją przez kolejny rok, a potem byłem w stanie zamknąć sprawy… na dobre.
Większość terapeutów - chyba że zaistnieją specjalne okoliczności - zobaczy Cię ponownie, nawet po tym, jak skończysz i niezależnie od tego, ile czasu minęło. Zawsze dobrze jest omówić tę opcję przed zakończeniem pewnych rzeczy (kolejny powód sesji zamknięcia), aby wiedzieć, czy drzwi będą otwarte w przyszłości.
Zakończenie terapii może być słodko-gorzkie lub ogromną ulgą. Zwykle będzie to coś, co budzi silne emocje, nawet jeśli byłeś gotowy, aby to się skończyło. To zrozumiałe, więc podczas przechodzenia przez ten proces bądź dla siebie delikatny i kochający.