Co to jest Sapioseksualista?

Mózg i serce wykonane ze sznurka

Dopiero niedawno dowiedziałam się, że istnieje termin opisujący rodzaj zauroczenia, jakiego zawsze doświadczałam z mężem. Okazuje się, że jestem sapioseksualna - tj. Pociąga mnie ktoś w oparciu o jego zdolności intelektualne. Kto wiedział?





Definicja „sapioseksualny”

Według The New York Times , termin „sapioseksualny” („sapio” oznacza po łacinie „myśleć”) został wyczarowany w 1998 roku przez Darrena Staldera, blogera i inżyniera z Seattle. Szukał terminu opisującego jego szczególny rodzaj pociągu seksualnego i wymyślił „sapioseksualny”.

„Nie obchodzi mnie zbytnio kanalizacja” - napisał Stalder w a LiveJournal post od 2002 r. „Potrzebuję wnikliwego, dociekliwego, wnikliwego, lekceważącego umysłu. Chcę kogoś, dla kogo dyskusja filozoficzna jest grą wstępną ”.





Na początku 2010 roku portal randkowy OKCupid zaczął uwzględniać sapioseksualność jako jedną z opcji orientacji seksualnej; obecnie około 0,5 procent użytkowników identyfikuje się na stronie jako sapioseksualne. Jednak, jak wyjaśnia Debby Herbenick, profesor nauk stosowanych o zdrowiu w Indiana University School of Public Health,Czasy, sapioseksualny to nie tyle orientacja seksualna, ile zainteresowanie seksualne . Możesz być heteroseksualny, homoseksualny, biseksualny lub mieć jakąkolwiek inną orientację i identyfikować się jako sapioseksualny.

Definiowanie sapioseksualizmu dla siebie

Początki mojego własnego sapioseksualizmu zaczęły się ponad 26 lat temu. Spotkaliśmy się z mężem, gdy oboje byliśmy nastolatkami (tak, naprawdę!). Ale spotkałem go na stronie, zanim spotkałem go na żywo. W biuletynie lokalnej biblioteki opublikował wiersz o autorze J.D. Salingerze. Sama aspirująca poetka i A.poważnyfanka Salingera, pomyślałem, że wiersz był wspaniały i zacząłem przeglądać sale naszego liceum, aby dowiedzieć się, kim jest ten fajny dzieciak.



Kiedy go znalazłem, gwiżdżącego na korytarzu, pogrążonego w myślach, byłem uzależniony. Tak, byliśmy wtedy nastolatkami, ale wkrótce połączyliśmy się, czytając sobie nawzajem wiersze i powieści, grając razem w sztukach, filozofując… i zakochać się beznadziejnie .

Teraz jesteśmy małżeństwem od 17 lat i chociaż dzieci, praca i kredyty hipoteczne składają się obecnie na wiele naszych rozmów, nadal jesteśmy do siebie przyciągnięci z powodu naszej miłości do literatury, myślenia i nauki. Fizyczny i seksualny pociąg są z pewnością częścią tego połączenia, ale zawsze pociągał mnie przede wszystkim umysł mojego męża.

dsm 5 lista zaburzeń nastroju

5 oznak, że jesteś sapioseksualny

OK, więc przejdźmy do rzeczy. Skąd możesz wiedzieć, że twoja seksualność należy do kategorii „sapioseksualnej”. Sposób, w jaki każdy z nas ceni sobie intelektualność, może się różnić, ale oto kilka znaków, które mogą cię wskazać.

  1. Wolisz spędzać całą noc na rozmowie, czytaniu lub oglądaniu filmów dokumentalnych, niż zajmować się czymś więcej.
  2. Twój pomysł na idealny romantyczny prezent nie ma nic wspólnego z kwiatami czy biżuterią. Ten rzadki egzemplarz Twojej ulubionej powieści, której nakład się już skończył, jest bardzo przyjemny.
  3. Ważne są dla Ciebie nie tylko mądre książki. Jesteś ciekawy świata, polityki, historii, kondycji ludzkiej i tego, jak to wszystko do siebie pasuje. Chcesz partnera, który chce się z tobą pogryźć.
  4. Uwielbiasz rozmawiać na każdy temat pod słońcem, ale to coś więcej. Chcesz kogoś, kto naprawdę cię wysłucha , zanurz się głęboko w swój intelektualny i emocjonalny świat i kto ceni debatę, analizę i sam proces myślenia.
  5. Dobra, głęboka rozmowa dosłownie cię podnieca. Najlepszą grą wstępną jest patrzenie, jak oczy twojego partnera rozjaśniają się w myślach i inspiracji.

Kontrowersje wokół sapioseksualizmu

W 2015 rokuDaily Beastpisarka Samantha Allen napisała kawałek obalanie terminu „sapioseksualny” jako pretensjonalny, nielegalny, wymyślony i klasycystyczny. Ponadto zwraca uwagę, że jest to policzek dla osób neuroróżnorodnych lub niepełnosprawnych.

Zdecydowanie widzę, skąd pochodzi ona i inni krytycy. Termin sapioseksualny jest w pewnym sensie snobistyczny. Jednocześnie myślę, że jest o czym mówić docenianie czyjegoś umysłu i myśli nad ich wyglądem fizycznym , status lub jakąkolwiek inną, bardziej powierzchowną cechę. I każdy z nas definiuje intelekt na swój własny sposób. Można kogoś cenić za jego postawę moralną, uprzejmość lub umiejętność znalezienia sposobu na naprawę zepsutego pieca.

Czy zacznę używać terminu sapioseksualny do opisania siebie? Nie jestem pewien, czy będę chodzić po okolicy, ogłaszając się sapioseksualistą. Ale podoba mi się ta koncepcja. To jest coś, o czym zawsze myślałem o sobie w niejasny sposób, ale nigdy nie zdawałem sobie sprawy, że to „rzecz” lub że inni mogą opisywać siebie podobnie.

Dla mnie sapioseksualność nie jest statycznym ani wiążącym terminem, ale bardziej zabawnym sposobem odkrywania kolorów twoich impulsów, pociągów i seksualności - a nigdy nie możesz mieć tego za dużo, prawda?