4 sposoby radzenia sobie ze zmęczeniem wywołanym przez COVID

Doskonale pamiętam ten dzień - była to środa wieczorem, dokładnie 11 marca, a moje zajęcia z kreatywnego pisania właśnie się skończyły. Mój mąż i ja siedzieliśmy przy naszym kuchennym stole w naszym małym mieszkaniu w Nowym Jorku w Morningside Heights, kiedy nagle mój mąż przekazał wiadomość, że Tom Hanks zaraził się koronawirusem i NBA się zamknęło. W tym momencie spojrzeliśmy na siebie ze strachem w oczach, pogodziliśmy się z faktem, że COVID-19 był znacznie większym interesem, niż którekolwiek z nas przypuszczało. Gdyby Tom Hanks mógł złapać koronawirusa,Żadenz nas było bezpiecznych.

Sytuacja szybko się pogorszyła. Dziewięć dni później gubernator Andrew M. Cuomo, podobnie jak wielu gubernatorów w całym kraju, wprowadził w życie porządek dotyczący schronienia na miejscu dla Nowego Jorku, a miasto, które nigdy nie śpi, stało się miastem duchów.

jak się dowiedzieć, czy mam adhd

W Nowym Jorku nie mógłbyś uciec od rzeczywistości COVID-19, gdybyś chciał. Syreny biły 24 godziny na dobę, 7 dni w tygodniu, helikoptery brzęczały nad głowami, ulice były pokryte wyrzuconymi rękawicami chirurgicznymi i maskami na twarz, a po całym mieście unosił się chorobliwy ciężar. W miarę jak mijały dni i liczba ofiar gwałtownie rosła, mój nastrój, nastrój i zdolność radzenia sobie z życiem zaczęły się zmniejszać. Nie wiedząc o tym wtedy, cierpiałem na zmęczenie COVID.

Co to jest zmęczenie COVID?

Chociaż nie jest to zaburzenie dające się zdiagnozować ani oficjalnie skatalogowane w DSM-5, według terapeutki Talkspace Catherine Richardson, LPC, najczęstszymi objawami, jak wielu z nas nazywa zmęczenie COVID, jest unikanie wiadomości; doświadczanie hipoenergii, czyli zmniejszenia normalnej odpowiedzi organizmu na bodźce; lub pobudzenie, które jest wzrostem odpowiedzi organizmu na bodźce. Richardson wskazuje również na częste wahania nastroju, drażliwość w obliczu przeszkody spowodowanej przez COVID-19 oraz niezdolność do snu z powodu przemyślenia jako częste oznaki zmęczenia COVID.

Zastanawiając się nad własnym doświadczeniem, przeglądałem na przemian wszystkie symptomy, które opisywał Richardson w danym tygodniu, czasem w dowolnym dniu. Były dni, kiedy byłam tak przerażona, że ​​ledwo wychodziłam z łóżka. W inne dni byłem tak niespokojny, że nie mogłem spać. Unikałem wiadomości, warknąłem na ludzi, na których mi zależało, czułem się sfrustrowany nie do uwierzenia, że ​​COVID rujnuje wszystkie plany, które stworzyłem na 2020 rok, i balansowałem między pragnieniem większej samotności niż kiedykolwiek wcześniej i tak samotnym, że bolało mnie ciało.

Jeśli jesteś na podobnej łodzi, oto cztery sposoby radzenia sobie ze zmęczeniem COVID:

1. Rób rzeczy jeden dzień na raz

Przez chwilę byłam tak ogarnięta żalem, niepokój i smutek związany z COVID-19 i jego wpływem na nasz świat, który w mniejszym lub większym stopniu zamknąłem. Trudno było sobie wyobrazić, jak moglibyśmy kiedykolwiek dojść do siebie po takiej tragedii, jak moglibyśmy kiedykolwiek wrócić do jakiegoś pozoru normalności. „Dla klientów, którzy czują się beznadziejni, sfrustrowani, przestraszeni i niespokojni” - wyjaśnił Richardson - „najlepiej jest spojrzeć na harmonogram pandemii z odpowiedniej perspektywy”. Zaleca sobie przypomnieć, że to jeden mały kawałek Twojego życia. Chociaż teraz może wydawać się to przytłaczające i niekończące się, minie. „Jak wiele rzeczy w historii” - zapewniła mnie - „to dobiegnie końca lub przynajmniej zniknie w surowości”.

Weź rzeczy jeden dzień na raz. Jeśli zauważysz, że twoje myśli się kręcą, Richardson uważa, że ​​pomocne jest sporządzenie listy tego, nad czym masz władzę, a czego nie. „Skoncentruj swoje myśli na rzeczach, które możesz kontrolować” - zaproponowała - „a jeśli zauważysz, że Twój umysł wędruje ku rzeczom, których nie możesz kontrolować, daj sobie dwie minuty na przemyślenie o nich, a następnie wypróbuj technikę relaksacyjną, taką jak medytacja. rozpraszaj się ”.

2. Ugruntuj się w tu i teraz

W ciągu kilku pierwszych miesięcy pandemii musiałem podwoić rutynę samoopieki. Wyregulowanie układu nerwowego i czucie się na tyle dobrze, aby pracować i zajmować się codziennymi zadaniami wymagało więcej wysiłku niż zwykle. Jedną z moich niezbywalnych codziennych praktyk samoopieki była medytacja. Richardson zgadza się, że medytacja każdego dnia pomoże ci ugruntować się w teraźniejszości. „Zacznij od 2-3 minut, a potem pracuj aż do 15 minut” - sugeruje Richardson. Uważa również, że pomocne jest rozpoczęcie i zakończenie dnia kilkoma pozycjami jogi, które pomogą organizmowi uwolnić się od stresu.

jak radzić sobie z patologicznymi kłamcami

3. Nie oceniaj siebie

Jest rzeczą oczywistą, że jest to szczególnie trudny okres, zwłaszcza jeśli jesteś singlem i mieszkasz sam podczas COVID-19. Jeśli czujesz się samotny lub zdenerwowany, nie bój się nazywać tych uczuć. Okaż sobie trochę współczucia i staraj się unikać osądzania siebie za odczuwanie tego, co czujesz. Jak mówi Richardson: „daj sobie pozwolenie, aby poczuć utratę relacji, które kiedyś lubiłeś”.

4. Spójrz do wewnątrz

Jednym z powodów, dla których początek COVID tak mocno mnie uderzył, było to, że zmusił mnie do dokładnego przyjrzenia się swojemu życiu i zastanowienia się nad tym, co idzie dobrze, a co chciałem zmienić. Bez tak wielu rozrywek i zgiełku codziennego życia, w końcu miałem czas, aby spojrzeć do wewnątrz i zadać sobie ważne pytania: „Kim jestem?” i „Co chcę zrobić ze swoim życiem?”

Nie jestem sam w tym procesie odkrywania siebie. Richardson zauważył również, że wydaje się, że COVID dał ludziom przestrzeń do zastanowienia się nad rzeczami, nad którymi zwykle jesteśmy zbyt zajęci. „Więcej czasu w domu oświetliło obszary rozwoju wielu osób, osobiście i społecznie” - powiedziała - „i na szczęście ludzie podejmują wyzwanie stania się lepszym człowiekiem i ulepszania naszego społeczeństwa jako całości”. Richardson uważa, że ​​właśnie dlatego nastąpił taki wzrost potrzeb w zakresie telezdrowia. „Zwiększona samoświadomość umożliwiła jednostkom robienie tego, na co wcześniej nie mieli odwagi” - wyjaśnił Richardson. „Potrafią zobaczyć siebie takimi, jakimi naprawdę są - a świat takim, jakim jest naprawdę - i coś z tym zrobić”.

To dla nas wszystkich trudny czas. Radzimy sobie na różne sposoby, doświadczając niezliczonych trudności. Jednocześnie istnieje poczucie jedności i ulgi, które płynie z pamiętania, że ​​jesteśmy w tym razem. Miejmy nadzieję, że kiedy to minie, wszyscy wyjdziemy z tego z dodatkową jasnością co do tego, kim jesteśmy jako jednostki, co jest dla nas ważne i jak chcemy nadal żyć.