Jak ludzie zmarginalizowani mogą przezwyciężyć syndrom oszusta

Kobieta w kawiarni z laptopem

Badania pokazują to, ilustrują to anegdoty, a wokół tego budowane są całe ruchy: jeśli chodzi o sukces zawodowy, a nawet osobisty, osoby z marginesu historycznego - kobiety, mniejszości rasowe, mniejszości seksualne, osoby niepełnosprawne i inne - są oceniane negatywnie silne strony.





Czy to kobiety być ukaranym dla sukcesu akademickiego lub osób kolorowych być ocenianym jako mniej kompetentny niż ich mniej wykwalifikowani biali rówieśnicy, dyskryminacja nadal nas utrudnia, od klasy do sali konferencyjnej.





Tak wielu ludzi wokół nas kwestionowanie naszej wartości , kobietom i osobom z przeszłości marginalizowanym może być trudno zachować wiarę w siebie, nawet jeśli pracujemy nad sobą iwiedziećjesteśmy tak samo zdolni, jak „starzy dobrzy chłopcy”. To z kolei może prowadzić do syndromu oszusta: uporczywego poczucia, że ​​tak naprawdę nie zasługujemy na nasz sukces lub po prostu „udajemy”.

Co to jest syndrom oszusta?

Zespół oszusta nie jest rzeczywistą diagnozą psychologiczną , to bardziej schemat myślenia. Nie tylko kobiety i ludzie z marginesu czują się jak oszuści: ludzie ze wszystkich grup demograficznych cierpią na syndrom oszusta.



jak wspierać kogoś z depresją

Ale dla kobiet i osób z przeszłości marginalizowanych może to być syndrom oszusta szczególnie śmiercionośny , wzmacniające dyskryminujące komunikaty, które nadal otrzymujemy w miejscu pracy: subtelne, codzienne przypomnienia, że ​​inni uważają nas za „mniej niż” lub że nasze osiągnięcia nie są tak naprawdę nasze.

Fakt, że inni wątpią w nasze umiejętności do tego stopnia, że ​​wątpimy w siebie, może naprawdę wpłynąć na nasze zdrowie psychiczne, obniżając wiarę w siebie i utrudniając sukces zawodowy. To naprawdę niesprawiedliwe, że szczególnie ludzie marginalizowani mają do czynienia z historią dyskryminacji, która nie jest naszą winą. Zmienianie świata nie jest naszym obowiązkiem, mymogązmienić sposób, w jaki siebie cenimy . Kopiąc nasz własny zespół oszusta do krawężnika, możemy wyrównać szanse dla innych.

Zwalczanie syndromu oszusta zaczyna się od uznania, że ​​negatywna samoocena po prostu nie jest prawdziwa, i odwrócenia tego scenariusza, aby przekształcić postrzegane słabości w mocne strony. Następnym razem, gdy będziesz dręczyć się zwątpieniem, oto kilka wskazówek.

To nie ty

Wyjaśnijmy jedno: syndrom oszusta to nie tylko problem osobisty. To historyczny wynik tego, kto zdobędzie władzę i zdefiniuje sukces na podstawie takich kategorii, jak płeć, rasa, seksualność i umiejętności.

Ludzie z grup, które historycznie dominowały w Twojej dziedzinie, mogą wątpić w siebie, ale ich umiejętności nie są kwestionowane w taki sam sposób, jak kobiety i mniejszości. Potrafią płynniej poruszać się w miejscu pracy, środowisku akademickim czy politycznym, ponieważ zostało zbudowane przede wszystkim z myślą o nich. Oni nie mają tego samego rodzaju codzienna dyskryminacja możesz.

Następnym razem, gdy poczujesz, że wątpisz w siebie, przypomnij sobie: problem. Jest. Nie. Ty.

Odwróć skrypt

Zawsze, gdy czujesz, że Twoja płeć, rasa, seksualność, zdolności lub inne trwałe cechy sprawiają, że jesteś mniej wart swojej pozycji w porównaniu z „dużymi facetami” - i tak, zwyklechłopaki - przypomnij sobie: Tyzasłużyćbyć tutaj.

jak pomóc dziecku z lękiem przed szkołą

Jesteś osobą o nieodłącznej wartości i wartości, ponieważ ciężko pracowałeś, aby osiągnąć sukcesipokonywać przeszkody na drodze. Nie tylko pokonałeś normalne przeszkody, z jakimi borykają się wszyscy, aby osiągnąć sukces w swojej edukacji i dziedzinie, ale także musiałeś wykazać się wytrwałością, determinacją i kompetencjami, aby wyprzedzić branżę, w której bariery wejścia mogą być wysokie.

To jest zaleta, a nie przeszkoda. Daje wgląd i perspektywę, o której ludzie z bardziej „konwencjonalnych” środowisk po prostu by nie pomyśleli. Twoja różnica nie jest twoją wadą: to twoja sekretna supermoc.

Tworzenie zespołu

Jednym z trudnych problemów, z jakimi często spotykają się kobiety i osoby z marginalizacji rasowej w miejscu pracy, jest to, że możemy być karane lub ocenzurowane dla zabieranie głosu i zajmowanie miejsca podczas gdy mężczyźni i osoby z grupy większościowej mogą być nagradzane. Może to wywołać mnóstwo niepokoju, gdy poruszamy się po trudnej równowadze między zachowywaniem się, ale nie chceniem, aby wyglądać „zbyt” asertywnie. Chociaż jest to frustrujące i zdecydowanie niesprawiedliwe, przypominaj sobie (raz po raz), że wiesz, o czym mówisz, i możesz znaleźć sojuszników w swoim miejscu pracy, którzy będą Cię wspierać.

Skontaktuj się z potencjalnym mentorem, który mógł mieć podobne doświadczenia jak Twoje. Połącz siły z kolegą z pracy lub zaoferuj pomoc komuś, kto dopiero zaczyna. Znalezienie sojuszników do wzajemnego wsparcia nie tylko doda pewności siebie, ale wzmocni każdego z was, dając innym modele sukcesu. Planujcie razem, abyście mogli wspierać swoje pomysły na kluczowych spotkaniach i dawać sobie nawzajem szczere komplementy i pełną miłości krytykę.

Sojusznik w walce może pomóc Ci odzwierciedlić bardziej realistyczny obraz siebie, podczas gdy wszyscy inni mogą dawać ci zniekształcony obraz.

Przekazać

Ostatecznie syndrom oszusta, który odczuwamy jako kobiety i osoby zmarginalizowane, nie jest tylko indywidualnym problemem, ale odzwierciedleniem tego, w jakich środowiskach się uczymy i pracujemy. Kiedy myślimy o naszym syndromie oszusta jako zbiorowym problemie a nie indywidualną, możemy zdjąć winy z siebie. I choć tendencja do kobiet i mniejszości jest idź do ludzi w biurze za „ różnorodność ”Jest wyczerpujące i niesprawiedliwe, podnoszenie innych kobiet i osób zmarginalizowanych w miejscu pracy nie tylko im pomaga - pomaga nam.

Więc śmiało: Kochaj siebie . Przypomnij sobie walkę, którą podjąłeś, aby dostać się tam, gdzie jesteś. Chwal własną pracę. Pamiętaj, że różnice są mocnymi stronami. Kiedy tłumisz w sobie głos, który mówi, że nie jesteś wystarczająco dobry, i pozwalasz sobie zabłysnąć, dajesz innym pozwolenie, by przyjęli siebie takimi, jakimi jesteś. Prawdziwa okazja.