Dlaczego jesteś najważniejszym związkiem

Mężczyzna patrząc na swój telefon w lustrze

Gdyby ktoś mi powiedział, że najważniejsze związek Zawsze będę miał swój związek ze sobą, zadzwoniłbym do stereotypowej policji i zgłosiłbym ją do rozpowszechnienia kontrolowanego stereotypu pierwszego stopnia. Jednak piszę ten artykuł, aby powiedzieć wam, że ta odrobina mądrości jest banałem z jakiegoś powodu: to prawda.





Nauki społeczne również potwierdzają ten truizm. Według badań nad własnym obrazem i związkami, ludzie, którzy mają ze sobą więcej współczucia, tak naprawdę je mają zdrowsze romantyczne relacje z innymi. I współczucie dla siebie, jak każda inna umiejętność, można się nauczyć .

Zatem w te Walentynki zrób sobie przysługę (wybaczając stereotyp) i spędź czas na kultywowaniu najważniejszej relacji ze wszystkich: relacji z samym sobą. Może to zabrzmieć banalnie, ale obiecujemy, że to świetne uczucie.





Miłość do siebie buduje solidną podstawę dla partnerstwa

Kiedy chodziłem do podstawówki, mama zawsze powtarzała mi, że dzieci, które zachowywały się złośliwie, robią to, ponieważ one czuł się źle o sobie. Ta rada zdecydowanie pomogła mi w poruszaniu się po szkolnych łobuzach z dużo większą świadomością i współczuciem (dzięki, mamo!). To także całkiem solidna rada dla związków. Bycie milszym i bezpieczniejszym w sobie pomaga nam być milszymi i bezpieczniejszymi w relacjach z ludźmi wokół nas, w tym z naszymi romantyczni partnerzy .

Badania to potwierdzają. Osoby z wyższym poziomem współczucia wobec siebie mają wyższe poziomy dobrego samopoczucia w związku, są bardziej skłonni do zdrowych kompromisów w swoich intymnych związkach i rzadziej niezdrowo podporządkowują własne potrzeby potrzebom partnera lub ukochanej osoby. Ponadto osoby z silniejszą klarownością koncepcji siebie lub bardziej stabilnym poczuciem i pewnością siebie w czasie doświadczają bardziej satysfakcjonujące relacje.



zaburzenie dwubiegunowe ii dsm 5

Natomiast osoby z bardziej negatywnym obrazem siebie zgłaszają spadek satysfakcji z relacji. Może to być szczególnie trudne dla członków grup marginalizowanych, takich jak mniejszości rasowe i seksualne. Oni często internalizować dyskryminacja, jakiej doświadczają na świecie, włączanie tych negatywnych doświadczeń do własnego wizerunku, co prowadzi do niezdrowych skutków w związkach.

Uzdrowienie z traumy jest trudne, ale warto

Kochanie siebie łatwiej powiedzieć niż zrobić. Zbyt często bolesne doświadczenia, choroby psychiczne i historie uraz a dyskryminacja może nam przeszkadzać własny wizerunek . To sprawia, że ​​czujemy się niegodni szacunku dla siebie i miłości innych. Uzdrowienie z traumatycznych doświadczeń, często z pomocą terapeuty, może mieć ogromne znaczenie w przekształcaniu naszych relacji z samym sobą, czyniąc nas bardziej kochającymi wobec naszych partnerów.

kompleks wyższości vs kompleks niższości

Historie traumy, szczególnie związane z znęcanie się w dzieciństwie , przemoc seksualna i przemoc między partnerami mogą poważnie utrudnić nasze relacje z samym sobą i uczynić nas bardziej podatnymi na przemoc w przyszłości. Na przykład dzieci i młodzież, które doświadczają przemocy seksualnej, mają większa szansa przyszłej wiktymizacji niż ich rówieśnicy, którzy nie zostali napadnięci. Możliwe, że te doświadczenia sprawiły, że przemoc wydawała się im normalna, a czynniki środowiskowe mogą sprawić, że będą bardziej narażeni.

Ale po traumie można wyleczyć i rozwinąć lepszą relację z samym sobą. Terapia może pomóc dochodzisz do siebie po traumie, a także wykazano, że osobiste wzmocnienie pozycji chroni osoby, które przeżyły traumę, przed przyszłą wiktymizacją.

Wszyscy możemy nauczyć się bardziej współczuć

Nasze relacje z samym sobą mogą czasami przekształcić się w pętlę negatywnego sprzężenia zwrotnego. Źle się czujemy ze sobą, więc źle traktujemy innych ludzi, co z kolei pogarsza nas o sobie. Ten cykl może sprawić, że poczujemy się, jakbyśmy nigdy nie osiągnęli zdrowszego związku z samym sobą ani zdrowych, romantycznych związków. Ale wszyscy możemy rozwinąć zdrowsze relacje z samym sobą - a tym samym bardziej współczuć innym, w tym romantycznym partnerom.

Oprócz dbania o własne zdrowie psychiczne i dbanie o siebie, możemy również nauczyć się uważnego współczucia dla siebie. Współczucie dla siebie składa się z trzy główne części . Po pierwsze, życzliwość dla siebie: postawa życzliwości i cierpliwości w stosunku do siebie, szczególnie w chwilach stresu lub porażki. Po drugie, wspólne człowieczeństwo: postrzeganie siebie i naszych doświadczeń jako części większej wspólnoty ludzkiej, a nie jako odizolowanych. Wreszcie, uważność : bycie świadomym negatywnych myśli i emocji bez pozwalania się im przytłoczyć.

Możemy praktykować współczucie dla siebie, włączając uważność w nasze dni i zwracając uwagę na nasze ciała gdy staramy się kultywować cieplejsze, łagodniejsze myśli. Możemy dalej ćwiczyć współczucie dla siebie ćwiczenia zaprojektowany, aby łączyć nas ze sobą przez cały dzień.

Te Walentynki są dla Ciebie

Jeśli znajdziesz siebie pojedynczy w te walentynki (lub jeśli jesteście w związku, ale chcecie pogłębić swój związek ze sobą!), porzuć sztampowe żarty o tym, jak smutne jest życie singla i zacznij zamiast tego ćwiczyć współczucie dla siebie.

zakłady psychiatryczne w latach 30.

Tak, obserwowanie, jak urocze pary wymieniają kwiaty i kartki, może być przytłaczające (i trochę denerwujące), jeśli chcesz być w związku, ale tak nie jest. Jednak skupianie się na sobie może prowadzić do głębszych, milszych i bardziej znaczących relacji z samym sobą oraz z obecnymi lub przyszłymi partnerami.

Bo jeśli chodzi o rozwijanie lepszych relacji, okazuje się, że jest też przeciwieństwo Złotej Zasady. Tak, powinniśmy postępować z innymi tak, jak chcielibyśmy, aby czynili nam. Ale możemy też zrobić lepiej innym, będąc dla siebie milszymi.