Pandemia COVID-19 i pilna potrzeba sieci bezpieczeństwa zdrowia psychicznego

bezpieczeństwo społeczne koron

Dla osób w kryzysie zdrowia psychicznego skutki koronawirusa są szczególnie dotkliwe





Ponieważ rządy w całych Stanach Zjednoczonych żądają lub nakazują swoim mieszkańcom „schronienie się w miejscu”, aby zapobiec dalszemu rozprzestrzenianiu się nowego koronawirusa, ostry niepokój narasta wykładniczo w jednej grupie: naszych sąsiadów bez mieszkania.

Wielu mieszkańców USA straciło już pracę lub ryzykuje utratę pracy w przyszłości z powodu zamknięć w branży spożywczej, rozrywkowej i turystycznej, a także niestabilności w gospodarce koncertowej, która zapowiada przyszłe trudności finansowe dla milionów. Ale przynajmniej ci z nas, którzy mają stabilne mieszkanie, mogą przestrzegać wytycznych, aby unikać tłumów i przestrzeni publicznych na czas wybuchu epidemii, aby zapewnić bezpieczeństwo sobie i najsłabszym. Za prawie 900 000 osób bezdomnych w całych Stanach Zjednoczonych, „Po prostu zostań w domu” nie jest możliwe .





Te rozbieżności w tym, kogo stać na schronienie w miejscu, nie dotyczą tylko tego, kto fizycznie jest właścicielem domu. Wskazują również na głębokie nierówności w amerykańskim systemie opieki zdrowotnej. Pandemia COVID-19 boleśnie uwydatniła i zintensyfikowała rażące nierówności, które już leżą u podstaw zdolności Amerykanów do dostępu do podstawowych informacji, takich jak mieszkalnictwo i opieka zdrowotna. Wysoki wskaźnik bezdomności zagraża najbardziej narażonym ludziom w kraju zakażeniem COVID-19. Ale ujawniają również złożone powiązania między bezdomnością, ogólnym dobrostanem i trzecim problemem: brakiem sieci bezpieczeństwa psychicznego w Stanach Zjednoczonych.

Kryzys dla osób wrażliwych

Schroniska dla bezdomnych są już przeciążone, a nawet jeśli są wolne łóżka (chociaż w wielu miastach nie ma na to gwarancji), większość schronisk nie może zastosować się do zaleceń osób pozostań w bezpiecznej odległości sześciu stóp . Co więcej, same schroniska dla bezdomnych są często niebezpieczne dla osób wrażliwych, zwłaszcza kobiet i osób LGBTQ, które doświadczają zwiększonego ryzyka napaści i znęcania się .



Kryzys jest szczególnie dotkliwy dla osób mieszkających w stanie Waszyngton i Kalifornii, w epicentrach epidemii koronawirusa i zamieszkałych przez ponad jedną trzecią bezdomnych w kraju. Jest więcej niż 150 000 bezdomnych w Kalifornii i więcej niż 11 000 bezdomnych w samym regionie Seattle . Kryzys z pewnością będzie miał również poważne konsekwencje w Nowym Jorku, mieście z większością przypadków w USA od 19 marca i przy populacji 80 000 osób, którym brakuje mieszkania .

Wysokie czynsze pogarszają stan zdrowia publicznego

Istnieje wiele złożonych powodów, dla których ludzie doświadczają niestabilności mieszkaniowej. Najważniejsza z nich jest oczywiście prawda, którą większość z nas chętnie przyzna: czynsz jest cholernie wysoki.

Z czynsze a ceny domów w USA gwałtownie przewyższają inflacja i płace dla większości Amerykanów koszty mieszkania są po prostu nie do utrzymania. Jednocześnie gwałtowna gentryfikacja w miejscach takich jak Bay Area, gdzie napływ wysoko płatnych zawodów technologicznych i towarzyszący mu dramatyczny wzrost czynszów spowodowały, że mieszkańcy tych regionów o niskich dochodach coraz bardziej narażone na niestabilność mieszkaniową .

Bezdomność jest problemem zdrowia psychicznego

Jednak nie wszyscy mieszkający na obszarach szybko gentryfikujących, cierpiący z powodu niedostatecznego zatrudnienia lub bezrobocia stają się bezdomni. Jednym z głównych czynników decydujących o tym, kto staje się bezdomny: choroba psychiczna i brak dostępu do przystępnej cenowo, wspierającej opieki psychiatrycznej.

Czterdzieści pięć procent bezdomnych Amerykanów ma chorobę psychiczną i 25% cierpi na poważną chorobę psychiczną . Natomiast tylko 4,2% Amerykanów jako całości cierpisz na poważną chorobę psychiczną .

Wiele nierówności jest podstawą tego związku. O 81% osób, które doświadczają chorób psychicznych zgłasza dyskryminację społeczną, podczas gdy 56% zgłasza dyskryminację w zatrudnieniu. Przyczynia się to do wysokich wskaźników bezrobocia wśród osób z chorobami psychicznymi: około 80% osób korzystających z publicznych usług zdrowia psychicznego są bezrobotni .

Jednocześnie osoby bezdomne są również nieproporcjonalnie narażone na historie traumy seksualnej lub przemocy domowej. Na przykład 80% bezdomnych matek z dziećmi doświadczyli przemocy domowej .

Wzajemne oddziaływanie między wszystkimi tymi czynnikami i innymi nierównościami - takimi jak niesprawiedliwość rasowa i skutki masowych więzień - często prowadzą do chronicznej niestabilności mieszkaniowej.

Nierówność szkodzi zdrowiu publicznemu

Bezdomność i jej związek z nieleczoną chorobą psychiczną były kryzysami zdrowia publicznego przed pandemią COVID-19. Teraz jednak pandemia ujawnia linie wad, które powstają w wyniku braku zrównoważonej, przystępnej cenowo opieki zdrowotnej w Stanach Zjednoczonych - w tym opieki psychiatrycznej.

Pomimo wytycznych z czasów Obamy nakazujących osobom fizycznym otrzymanie lub wykupienie ubezpieczenia zdrowotnego, w 2018 r. 27,9 mln Amerykanów brakowało ubezpieczenia zdrowotnego . Jednocześnie jeden na czterech Amerykanów nie ma dostępu do opieki medycznej ze względu na wysoki koszt . W 2019 roku 137 milionów Amerykanów stanęło w obliczu trudności finansowych z powodu długu medycznego , co stanowi tak poważne obciążenie, że wielu musiało odłożyć na później kamienie milowe w życiu, takie jak zakup domu lub posiadanie dzieci.

Dostęp do opieki psychiatrycznej jest jeszcze trudniejszy. Organizacja Narodów Zjednoczonych wymieniła dostęp do opieki psychiatrycznej jako ważny cel rozwojowy, jednak większość Amerykanów nie otrzymuje opieki, której potrzebują. Przepisy ubezpieczeniowe z czasów Obamy przewidują, że większość planów ubezpieczeniowych obejmują niektóre formy opieki psychiatrycznej .

Mimo to każdego roku połowa z 60 milionów dorosłych Amerykanów cierpi na zaburzenia psychiczne idź bez opieki . Co więcej, wiele osób z chorobami psychicznymi w ogóle nie szuka pomocy ze względu na głębokie piętno, które nadal towarzyszy chorobie psychicznej.

choroba afektywna dwubiegunowa dsm 5 kryteriów

To tworzy błędne koło. Kiedy ludzie nie mają dostępu do niedrogiej psychiatrycznej opieki zdrowotnej, skutki ich choroby psychicznej są zaostrzone. Może to prowadzić do zakłóceń w zatrudnieniu, niestabilności mieszkaniowej i bezdomności - co jeszcze bardziej zaostrza choroby psychiczne i fizyczne.

Kryzysy mogą ujawnić odporność

Kryzys COVID-19 to trudny i szczerze mówiąc przerażający okres dla większości z nas. Ale ilustruje również możliwość reagowania przez nasze społeczeństwa na trudności siła zbiorowa iz troską o najbardziej bezbronne osoby.

Gotowość milionów ludzi do wstrzymania codziennego życia w celu ochrony bardziej wrażliwych członków społeczności budzi podziw. Tymczasem formy wzajemnej pomocy - w tym restauracje przystosowujące się do wyżywienia dzieci w wieku szkolnym i sąsiedzi organizujące fundusze dla osób, które straciły pracę - potwierdzają siłę społeczności do wzajemnej opieki.

Stanowi i lokalni politycy podejmują bezprecedensowe wysiłki, aby pomieścić ludzi bez odpowiedniego schronienia. Gubernator Kalifornii Gavin Newsom ogłosił, że stan przeznaczy 150 milionów dolarów na nadzwyczajne fundusze na pomoc bezdomnym ludności stanu otrzymać odpowiednie schronienie i opiekę . W międzyczasie rząd federalny uchwalił przepisy dotyczące bezpłatnych testów na koronawirusa i dla płatne zwolnienie chorobowe i bezrobocie dla niektórych pracowników .

Potrzebujemy opieki psychiatrycznej dla wszystkich

Chociaż powinniśmy przyjąć takie środki nadzwyczajne, nie wystarczą one, aby zapobiec w przyszłości ofiarom koronawirusa lub innego takiego wirusa najbardziej narażonych ludzi w społeczeństwie. Aby to zrobić, musimy inwestować w długoterminowe zdrowie naszych społeczności.

Oznacza to bezpłatną, powszechną opiekę zdrowotną dla wszystkich, w tym opiekę psychiatryczną. Obejmuje to również kontynuowanie walki o zdestygmatyzowanie chorób psychicznych oraz zapewnienie wsparcia mieszkań i zatrudnienia tym, którzy tego potrzebują.

Każdy zasługuje na schronienie, a zdrowie każdego jest ważne, niezależnie od okoliczności. Teraz, w okresie, gdy tak wiele jest zakłóconych, jest czas, aby zdecydować, jakiego rodzaju społeczeństwa chcemy, kiedy powrócimy do normalności, i uznać, że nigdy nie było „normalne” pozwalanie na takie cierpienie w naszych własnych społecznościach.

Eksperci przewidują, że bezprecedensowy kryzys, przed którym teraz stoimy, nadweręży nasze systemy opieki zdrowotnej ponad ich możliwości. Ale wzywają nas również do wyobrażenia sobie przyszłego społeczeństwa, które jest prawdziwie integracyjne i w którym opieka - fizyczna, psychiczna i społeczna - jest prawem dla wszystkich.