Międzynarodowy Dzień Kobiet: Speak Out Beyond #MeToo

Sylwetka seksistowskiego mężczyzny i kobiety

Pierwotnie poproszono mnie o napisanie tego artykułu mniej więcej w okresie, gdy jako kobieta czułam się wzmocniona. Cały dzień siedziałem z podpowiedzią, ale nic do mnie nie przyszło. Jakie to jest smutne?





W ciągu następnych kilku dni zapytałem kilka moich przyjaciółek, czy mogą wymyślić czas, w którym poczują się wzmocnieni. Nie mogli też wymyślić konkretnego czasu. Było mi ich smutno. Było mi smutno.

Oczywiście to wszystkoinnymyśli napłynęły mi do głowy - o wszystkich tych momentach, kiedy czułem, że moja moc jako kobiety była zagrożona (np. przez większość czasu). Te wszystkie czasy, w których byłem sytuacje, w których poczułem się jak kawałek mięsa - coś, na co można spojrzeć i dotknąć, ale nie człowieka, z którym można się komunikować, szanować lub czcić.





ile czasu zajmuje latuda do pracy

Pierwszy raz to się stało, gdy byłem studentem pierwszego roku. Facet z NYU poprosił mnie, żebym przyszedł i zagrał w GameCube. Uwielbiam GameCube, więc lepiej uwierz, że poszedłem. Po kilku rundach Super Smash Brothers rzucił kontrolery na podłogę i zaczął mnie całować. Niezręcznie powiedziałem mu: „Myślałem, że chcesz grać w gry wideo i spędzać czas…”. Zaśmiał się i zapytał: „Wow, myślałeś, że naprawdę chcę grać w gry wideo?”



Całowałem go po prostu dlatego, że nie wiedziałem, co innego zrobić. Nie chciałem, żeby myślał, że jestem „suką”. Nie chciałem, żeby rozpowszechniał o mnie plotki. Próbował zrobić więcej i dosłownie błagał mnie, żebym go dotknął i zrobił więcej. Powiedziałem nie. Zapewnił mnie, że odwzajemni przysługę, jakby to był powód, dla którego się powstrzymałem. Kiedy powiedziałem mu, że nie zamierzam tego zrobić, odpowiedź, którą od niego otrzymałem, była czymś, czego nigdy nie widziałem.

„Dajesz mi niebieskie kulki. Wyjechać.' Ponieważ byliśmy w bardzo strzeżonym akademiku na Manhattanie, goście musieli być meldowani i wymeldowywani. Nie mogłem więc po prostu wyjść - facet musiał mnie eskortować do holu. Staliśmy w windzie w milczeniu, unikając nawzajem wzroku. Wypisał mnie, ochroniarz zwrócił mi mój identyfikator i wyszedłem. Przeszedłem 20 przecznic z powrotem do mojego akademika, próbując zrozumieć, co się właśnie stało. Jak to na spacer ze wstydem?

dlaczego mam depresję quiz

Czy to moja wina, że ​​poszedłem do jego akademika? Czy powinienem był go powstrzymać, gdy tylko zaczął mnie całować? Zrobiłem, co mogłem w tamtym czasie, usuwając jego numer i blokując go na każdej platformie mediów społecznościowych. Nigdy więcej nie chciałem widzieć jego twarzy, ale sześć lat później nadal doskonale ją pamiętam.

Jeszcze wyraźniej pamiętam, jak się czułam na tej drodze do domu, zawstydzona, zła na siebie i wściekła na tego faceta. Jak można się pewnie domyślić, ta sytuacja była dopiero początkiem tego, z czym miałem do czynienia w ostatnich latach i do dziś - sytuacji, które są niestety normą dla mnie, moich koleżanek i kobiet na całym świecie. Te historie współczują nam z powodu wina i za każdym razem opowiadamy sobie, jakie to wszystko nie jest zaskakujące, gdy pojawia się kolejny horror. Tyle o wzmocnieniu pozycji kobiet.

Przed tym incydentem byłam na tyle naiwna, by myśleć, że takie rzeczy zdarzają się tylko w dramatach dla nastolatków. Moi przyjaciele zostali zgwałceni, prawie pobici przez swoich partnerów, wyciekły nagie zdjęcia, napastowano ich seksualnie w pracy i ukradli (to określenie, kiedy facet zdejmuje prezerwatywę podczas seksu bez zgody) - i tak, jest na to określenie, ponieważ to jest teraz tak powszechne).

według kübler-ross, jaki jest cel takich reakcji, jak zaprzeczenie lub targowanie się?

W porównaniu z nimi mam szczęście. Zastanawiam się, czy któryś z moich znajomych nie doświadczył czegoś takiego. Czy któryś z nich o to prosi? Absolutnie nie. Bez względu na to, w co się ubierają, bez względu na to, czy kogoś całują, czy idą do swojego mieszkania czy akademika, nieważne, czy wysyłają nagie zdjęcie.

Mógłbym napisać tysiące słów o różnych beznadziejnych sytuacjach, w których się znalazłem. Prawdę mówiąc, jestem tego pewien większość z nas mogłaby napisać historię napaści na tle seksualnym . Dlaczego mój pocałunek lub moja dobroć są nieustannie mylone z zaproszeniem do seksu? Dlaczego boję się stanąć w obronie siebie w obliczu łowców kotów ? Dlaczego mam się uśmiechać i być przyjemnym, chroniąc ludzkie ego? Dlaczego najbliższą mi do bycia kobietą uczuciem najbliższe są czasy, kiedy musiałam zepchnąć ze mnie faceta i powiedzieć mu, żeby przestał mnie dotykać? A kiedy ja - i moi przyjaciele i każda inna kobieta - nie będziemy się bali powiedzieć „nie”?

Może teraz, osiągając punkt, w którym jestem na tyle odważny, by pokazać to światu, w końcu doświadczam mojej chwili inicjacji.