Czy wszyscy, których znasz, potajemnie planują rozwód?

Nawet w modnej, bardzo postępowej dzielnicy nowożytnego Brooklynu w Nowym Jorku, demografia rodziców w kręgu przedszkolnym zmienia się w tradycję. Z nielicznymi wyjątkami, matki i ojcowie (zarówno heteroseksualni, jak i homoseksualni) zwykle są małżeństwami – związani, być może po części, wzajemnym zdumieniem, wyczerpaniem i przytłoczeniem, które są cechami charakterystycznymi wychowywania małych dzieci. W końcu, spędzając kilka lat w trybie segregacji, kto ma luksus oceniania problemów niższej rangi, takich jak zdrowie romantycznego związku?





Ale kiedy zaczyna się okres szkoły podstawowej – a ludzie w końcu zaczynają wracać i przypominać swoje ja przed dzieckiem – pojawia się interesujące zjawisko. Nagle rozchodzi się wieść, że drogi rodziców Hannah się rozeszły. Rozmowy przechodzą z programu nauczania w kierunku plotek o tym, który samotny tata został ostatnio zauważony na Tinderze z nagim torsem. Pobieżne przeglądanie katalogu uczniów i rodziców ujawnia stale rosnący odsetek dzieci wychowywanych w dwóch oddzielnych gospodarstwach domowych – szczególnie piąta klasa wydaje się szczególnie niegościnna dla rodziny nuklearnej.

Innymi słowy: miesiąc miodowy się skończył.





STAN (ROZWIĄZANIA): KRÓTKA HISTORIA

Rozwód jest tak wszechobecną, poruszaną i zawsze obecną częścią naszej tkanki społecznej, że czasami może się wydawać, że wszyscy to robią – a przynajmniej myślą o tym. Statystycznie wiemy, że tak nie jest: oklepane dane o 50 procentach wszystkich małżeństw kończących się rozwodem nie są już prawdziwe – obecnie jest to bliższe około 40 procent, z powodu takich czynników, jak ludzie coraz dłużej czekają na uzyskanie żonaty. (Według US Census Bureau mediana wieku dla pierwszych małżeństw osiągnęła najwyższy w historii poziom w 2018 r. i wynosiła 30 lat dla mężczyzn i 28 lat dla kobiet.)



A jednak nie można zaprzeczyć wszechobecności rozwodu – lub jego sejsmicznemu wpływowi. Chociaż wskaźniki się wyrównują, nadal są wysokie, mówi psycholog Richard A. Warshak, autor książkiTrucizna rozwodowa. Ponieważ każdego dnia w Stanach Zjednoczonych dochodzi do 2400 rozwodów, prawie każdy, z kim się spotykamy, może mieć przez to wpływ na ich życie. Rzeczywiście – a kiedy się z tym skonfrontujemy, mocno nas uderza. Związki są sercem życia, wyjaśnia Warshak. Chcemy dowiedzieć się o rozwodzie wszystkiego, co możemy, jako o sposobie radzenia sobie, aby nie wyrwać spod nas dywanika.

Jeśli chodzi o instytucje kulturalne, rozwód jest wciąż dość nowym dodatkiem. Według dr Ann Gold Buscho, psychologa klinicznego i autorki nadchodzącej książkiPrzewodnik dla rodziców dotyczący gniazdowania ptaków(wrzesień 2020, Adams Media), dopiero w latach pięćdziesiątych rozwód stał się realną opcją dla mas. Historycznie kobiety były zależne finansowo od mężczyzn i zazwyczaj musiały się opiekować wieloma dziećmi, mówi Buscho. Nie mogli się utrzymać. Ale kiedy kobiety masowo dołączyły do ​​siły roboczej podczas II wojny światowej, po raz pierwszy poczuły prawdziwy smak niezależności. Busch mówi, że kiedy ich mężowie wrócili na front, żony nie chciały wracać do kuchni boso.

W następnych latach świt niezawodnej kontroli urodzeń jeszcze bardziej pomógł zburzyć status quo – ludzie nie byli już zobowiązani do posiadania dużych rodzin, które ich związali. Lub trzymaj się tylko jednego partnera, jeśli o to chodzi. Kontrola urodzeń pomogła ułatwić pozamałżeńskie romanse, zauważa Buscho.

Do wzrostu popularności rozwodów przyczyniły się również zmiany w systemie prawnym. Przed wprowadzeniem prawa o rozwodzie bez winy, znacznie trudniej było je uzyskać, mówi dr Sarah A. Crabtree i LMFT, terapeutka rodzinna i pracownik naukowy podoktorancki w The Albert and Jessie Danielsen Institute na Uniwersytecie w Bostonie. W 1969 r. Kalifornia uchwaliła ustawę o prawie rodzinnym, która pozwalała małżonkowi wnieść pozew o rozwód, powołując się na nie do pogodzenia różnice – zamiast jawnego występku – a inne stany poszły w ich ślady. To była ogromna wygrana dla profesjonalistów zajmujących się przemocą domową i feministek, mówi Crabtree, ale wzbudziła obawy o nowo odkrytą kruchość małżeństwa, ponieważ pary mogły teraz rozwodzić się w takich sprawach, jak brak uczucia „zakochania”.

Dodajmy to do coraz dłuższej oczekiwanej długości życia ludzi, podsycanej szybkim postępem współczesnej nauki, i nic dziwnego, że perspektywa do czasu, aż śmierć nas rozłączy, nagle została ponownie rozważona. Jegoogromnypomyśleć, że wyjdziesz za mąż w wieku dwudziestu lat i nadal chcesz być z tą osobą w wieku 90 lat, mówi Buscho. Oczywiście, gdy będziesz żył tak długo, rozwód stanie się bardziej znormalizowany — ludzie się zmieniają!

Co prowadzi nas do naszej obecnej sytuacji, w której nieco mniej niż połowa populacji małżeńskiej ostatecznie rzuca się na ręcznik. Jak jednak wytłumaczyć, dlaczego zdarzają się chwile, kiedy rozwodów jest znacznie więcej niż to, a inne, kiedy jest ich stosunkowo mało? Jeśli wydajesz się być otoczony przez nowy singiel, to prawdopodobnie nie jest to Twoja wyobraźnia: są pewne etapy życia i pory roku, które zapoczątkowują falę rozstań. Większość moich rozwiedzionych klientów ma od trzydziestu do czterdziestu lat – ich dzieci stały się od nich mniej zależne, wychodzą na powietrze i są gotowe do wprowadzenia zmian – mówi Buscho.

Pary te prawdopodobnie borykają się ze skutkami swoich wcześniejszych lat rodzicielskich spędzonych w przysłowiowych chwastach, które nigdy nie były pielęgnowane. Crabtree mówi, że skumulowany stres na tym etapie często może nadwyrężyć małżeństwo pary, aż do jego [ostatecznego] zakończenia. Inny powszechny wzrost liczby rozwodów pojawia się, gdy ludzie osiągają pięćdziesiątkę i sześćdziesiątkę. Mówi Buscho, Do tego czasu ich dzieci opuściły dom, więc przechodzą na emeryturę i próbują wymyślić, co zrobić z resztą swojego życia. Nazywa się „Szary Rozwód”.

ROZWÓD I ZEWNĘTRZNY ŚWIAT

Niezależnie od tego, czy pożeramy cały brud na temat ostatniego splitu celebrytów, czy wymieniamy się sekretami w klubie książki, nie można temu zaprzeczyć: rozstania innych ludzi są niekończącym się źródłem fascynacji i spekulacji. Jest w tym pewna zastępcza przyjemność, mówi Buscho.

Ale schadenfreude nie jest jedynym – ani głównym – paliwem naszej ciekawości. Prawdziwym powodem jest to, że rozpad związków innych osób dosłownie uderza w nas blisko domu. To zmusza nas do konfrontacji z własnymi uczuciami, mówi Buscho. Kiedy widzisz znajomego, który się rozwodzi, jest to bardzo przerażające, ponieważ wiesz, że może ci się to przydarzyć. Jest to szczególnie destabilizujące, jeśli wiadomości wydają się pochodzić z błękitnego nieba. Kiedy jest to para, o której wszyscy myśleli, że grają razem, zastanawiasz się: „Czego nie widzę w moim własnym małżeństwie?”, zauważa Warshak. Wzbudza niepokój.

To wyjaśnia, dlaczego istnieje zbiorowa chęć dotarcia do sedna tego, co naprawdę wydarzyło się w rozwodzie. Ludzie muszą wiedzieć, że ktoś jest winny – pomaga im to zrozumieć i poczuć, że mają nad tym kontrolę, mówi Buscho. W końcu wiedza to potęga. Sens jest taki: „Im więcej dowiem się o problemach i szczegółach, tym lepiej upewnię się, że mi się to nie przydarzy” – mówi Warshak.

Pod przykrywką współczucia zasypujemy osoby rozwodzące się sondażowymi pytaniami. Zapytania ludzi częściowo wspierają, częściowo służą do ustalania faktów, a częściowo do poklepywania się po plecach za to, że nie przechodzą przez to samo, mówi Warshak. Naturalnym – ale niefortunnym – produktem ubocznym jest skłonność do opowiedzenia się po którejś ze stron.

Nic dziwnego, że większość z nas ma tendencję do trzymania się konia, na którym jechaliśmy. Większość ludzi ustawia się za bliższymi przyjaciółmi i krewnymi, mówi Buscho. Ten impuls może wydawać się niesprawiedliwy, a nawet wręcz okrutny dla osób po złym końcu równania. Przypomina Crabtree, jedna kobieta powiedziała mi, że pogodziła się z utratą małżonka, ale ciągły żal, który czuła po stracie teściów, zaskoczył ją.

Po narysowaniu linii na piasku ludziom trudno jest utrzymać pozytywne relacje z obiema stronami. Crabtree mówi, że wzajemni przyjaciele często czują się skonfliktowani, po której stronie stanąć. Próba utrzymania relacji z obojgiem wydaje się zdradą jednego lub obojga małżonków.

Przyjaciele Terry'ego zaczęli unikać jej telefonów i SMS-ów. Początkowy wzrost sympatii, zainteresowania i wsparcia, które otrzymała natychmiast po rozstaniu, ustabilizował się, a ludzie wycofali się z powrotem do komfortu własnego życia. Stan Terry pozostaje kruchy i nieprzewidywalny, a członkowie jej wewnętrznego kręgu nie zawsze są w stanie zapewnić sobie ramię, na którym mogliby się oprzeć. W ciężką noc Terry może pozostawić z nią powiernika przez telefon do pierwszej w nocy, gdy wylewa bezdenne łzy i witriol dla swojego byłego. Albo, gdy jest w bardziej pogodnym nastroju, Terry może zatrudnić pomocnicę, by towarzyszyła jej w lokalnym barze — pomimo faktu, że jej niechętny partner w zbrodni nadal musi być na nogach następnego ranka o 6 rano, żeby spakować szkolny obiad. Chociaż przyjaciele Terry chcą być przy niej, odkrywają, że po prostu nie mają woli ani wytrzymałości, by dołączyć do niej w jej emocjonalnej przejażdżce kolejką górską.

PUBLICZNY ZWOLNIENIA

W idealnym świecie rozwód byłby czasem, w którym bliscy zgromadziliby się wokół osoby w potrzebie. Kiedy się rozwiodłem, był jeden przyjaciel, który zawsze dzwonił do mnie i pytał: „Chcesz przyjść?”. I to była najlepsza z możliwych rzeczy, mówi Buscho. Typowinnamotrzymuj wsparcie, gdy przechodzisz rozwód, ponieważ będziesz go potrzebować dużo: opieka nad dziećmi, odbiór ze szkoły, wszystkie praktyczne rzeczy.

Niestety, nie zawsze tak się to dzieje. Niepokój, jaki ludzie mają z powodu rozwodów przyjaciół, prowadzi ich do wycofania się, mówi Warshak. Jest coś w rodzaju wycofywania się - na przykład nie zapraszanie rozwiedzionego małżonka na przyjęcia tak często. Myślą, że to subtelne, ale osoba, z której się wycofuje, widzi to. Odrzucenie jest bardzo osobiste, chociaż jest wręcz przeciwnie. Niektórzy unikają rozwodu przez przyjaciół w taki sam sposób, w jaki niektórzy ludzie nie radzą sobie z chorobą lub dobrze umierają, mówi Warshak.

Instynkt zdystansowania się może również wynikać z chęci ochrony własnej, tj. trzymania rodziny z dala od tego, co jest postrzegane jako potencjalnie niestabilna sytuacja. Rodzice mogą nie chcieć, aby ich dzieci tak bardzo obcowały z rozwodzącą się rodziną, ponieważ woleliby chronić swoje dzieci przed konfliktem i napięciem, mówi Warshak. To bardzo trudne dla dziecka, które przez to przechodzi, bo teraz ma do czynienia z rozwodem obojga rodzicóworaznie mając swoich zwykłych przyjaciół, na których mogliby się oprzeć.

A co do tego oklepanego powiedzenia, że ​​rozwód jest zaraźliwy? Może zawierać ziarno prawdy — ale nie w taki sposób, jak sobie wyobrażamy. Ta teoria ma zastosowanie tylko wtedy, gdy czyjeś małżeństwo jest już w tarapatach, mówi Buscho. Jeśli jesteś w bardzo bezpiecznym małżeństwie, rozwód twojego przyjaciela nie sprawi, że będziesz tego chciał.

Pomijając paranoję, jesteśmy skłonni wyciągać ogólne wnioski dotyczące rozwodu na podstawie otaczających nas przykładów. Rozwód, który kończy się sukcesem, może być przekonujący, a nawet aspirujący. Kiedy widzimy, że ktoś przechodzi rozwód, a następnie dobrze się rozwija, może to obniżyć poprzeczkę do opcji rozrywki, mówi Warshak. Mąż może się martwić: „Ojej, czy moja żona będzie teraz postrzegać swoją siostrę jako wzór do naśladowania i naśladować jej przykład?”.

Z drugiej strony, szczególnie trudne rozwody służą jako przestroga. Buscho mówi, że jeśli jesteś otoczony przez rozwiedzione rodziny, które radzą sobie nędznie – wydając fortunę na prawników, umieszczając swoje dzieci na terapii, walcząc o to, by sobie z tym poradzić – to sprawi, że zastanowisz się nad tym dwa razy.

ANATOMIA ROZWODU

Jednym z największych czynników wpływających na przebieg rozwodu jest konkretna przyczyna lub zdarzenie wywołujące. Powody zdecydowanie wpływają na to, jak szybko para sobie poradzi i jak bardzo będzie w stanie pozostawić za sobą przeszłość, mówi Warshak. Czy istnieją duety, które po prostu się rozstają, a potem decydują się pójść własnymi drogami? Jasne, ale to wyjątek od reguły. Prawie każdy rozwód, który widzę, był spowodowany jakąś zdradą, mówi Buscho. Wiele spraw, tak, ale także inne zdrady, od zdrady finansowej, przez hazard, po uzależnienie.

Większość pęknięć małżeńskich w różnych odmianach ogrodu — awarie komunikacyjne, różnice rodzicielskie, dysonansowe języki miłości — można potencjalnie rozwiązać i poprawić z czasem i wysiłkiem. Ale zdrada to inne zwierzę. To sprawia, że ​​wielu ludzi myśli, że nie mogą wybaczyć ani przepracować tego, mówi Buscho. I to dotyczy obu stron: osoba, która zdradza, czuje się okropnie winna i przerażona – ale ta wina nie trwa wystarczająco długo i zamienia się w gniew i usprawiedliwienie, wyjaśnia Buscho. Tymczasem osoba, która czuje się zdradzona, staje się bardziej pogrążona w żalu, przygnębiona lub zła.

W większości przypadków ostateczna decyzja o rozwodzie nie jest wzajemna. 90 procent rozwodów jest inicjowanych przez jedną osobę, a nie przez obie, mówi dr Steven M. Harris z LMFT, profesor na Wydziale Nauk Społecznych o Rodzinie na University of Minnesota i współautor książkiCzy powinienem spróbować to rozpracować?. Bardzo rzadko kiedy dwie osoby tego chcą; to zwykle ten, który mówi: „Chcę skończyć”.

Nic dziwnego, że rozwód staje się wykładniczo trudniejszy i skomplikowany, gdy w grę wchodzą dzieci, a para jest zmuszona do kontynuowania interakcji w nieskończoność. Jak powiedział jeden z moich pacjentów: „W czasie rozwodu pozbyłem się absolutnie wszystkiego, co było dobre – seksu, przyjaźni – i zachowałem wszystkie problemy” – zauważa Harris. Problemy z finansami, nieporozumienia dotyczące rodzicielstwa – to wszystko nadal istnieje.

Jak bardzo bolesny jest rozwód? Dziennik Zdrowia i Zachowań Społecznych plasuje je jako jedno z najbardziej stresujących wydarzeń życiowych, ustępujące jedynie śmierci bliskiej osoby. Rozwód to ogromna strata, mówi Harris. Chciałeś spędzić resztę życia z tą osobą, a kiedy tak się nie stanie, wymagana jest żałoba.

Jednym z powodów, dla których rozwód jest tak wykolejony, jest to, że wielu z nas jest definiowanych przez nasze związki, uważając się przede wszystkim za małżonków lub rodziców. Nasza tożsamość jest powiązana z naszym stanem cywilnym, więc jeśli małżeństwo coś o mnie mówi, tak samo jak rozwód, wyjaśnia Harris. Ludzie patrzą na to wstydliwie. I chociaż na tej samej łodzi są wyraźnie miliony innych osób, w tamtym czasie nie wydaje się to takie. Wiele osób czuje się bardzo samotnych i zawstydzonych, czego nikt nie rozumie, mówi Harris.

W końcu nawet nieszczęśliwe małżeństwa służą jako stały, znajomy probierz. Małżeństwo jest spoiwem, które trzyma cię zakotwiczonego - uziemia cię i pozwala ci przejść przez życie z poczuciem spokoju, mówi Warshak. Kiedy się rozwodzisz, tracisz poczucie domu i masz poczucie bycia na morzu, kiedy musisz odtworzyć siebie jako samotną osobę.

Oprócz radzenia sobie z wewnętrznymi zamętami, trzeba się z nimi zmierzyć z zewnętrzną reakcją i towarzyszącym jej strachem przed stygmatyzacją społeczną. Chociaż z pewnością poczyniliśmy postępy na tym froncie od ubiegłego wieku, piętno nadal istnieje, mówi Warshak. Ale myślę, że ludzie teraz rozumieją, że rozwód może być dobrą decyzją dla rodziny i nie musi być oznaką wstydu.

Chociaż społeczeństwo daje łagodniejszą przepustkę rozwodzącym się parom, mogą nie okazywać sobie tej samej uprzejmości; większość osądów dotyczących rozwodu jest narzucana przez siebie. Wydaje się, że rozwód to porażka, a nie kolejny rozdział w życiu, mówi Warshak. Myślisz: „Nie udało mi się tego zrobić, jestem zakłopotany” i zakładasz, że inni ludzie zwykle oceniają cię tak surowo, jak ty oceniasz siebie, co zwykle nie jest prawdą.

Jesteśmy nawet fizjologicznie przygotowani do cierpienia z powodu rozwodu. Naukowcy, którzy zagłębili się w neuronaukę romantycznej miłości (np. Fisher, Brown, Aron, Strong i Mashek, 2010 ) śledziły reakcję mózgu na utratę i odrzucenie. Zaobserwowali, że zakończenie związku aktywuje między innymi te części mózgu, w których znajduje się nasz system nagrody i przetrwania. Okazuje się, że jesteśmy – tak jak ostrzegała piosenka popowa – uzależnieni od miłości, tak samo uzależnieni od niej jak od substancji takiej jak kokaina. Wynika z tego więc, że kiedy ten lek jest nam zabierany, może wywoływać obsesyjne, szalenie wymykające się spod kontroli myśli i zachowania.

Niestety, często dokuczliwe aspekty rozwodu nie są krótkotrwałe. Zazwyczaj powrót do zdrowia zajmuje ludziom rok do dwóch lat, mówi Buscho. To może wydawać się ekstremalne, dopóki nie weźmiesz pod uwagę, że rozwód dotyka praktycznie każdego aspektu normalnej egzystencji. Buscho potwierdza, że ​​wszystko jest w nieładzie. Rozwód powoduje tak wiele zmian – i to w czasie, gdy czujesz się odrzucony, zły, zdradzony i przerażony.

Przy wszystkich wymaganych zwrotach ma sens, że rozwód jest wydarzeniem przedłużającym się. Nie sądzę, że jest tego wielenie jestdotknięty pewną ilością zmian, mówi Crabtree. Jest oczywiste – kto dostaje dom, kto ma opiekę nad dziećmi, kto płaci alimenty lub utrzymuje większość konta emerytalnego. Ale jeden z małżonków musi również kupić nowy ekspres do kawy. Być może trzeba będzie znaleźć nową synagogę. Przyjaźnie są testowane, tożsamość jest kwestionowana. Obciążenie umysłowe wymagane do codziennego odkrywania koła na nowo staje się bardzo trudne. Wszystko wymaga decyzji i wszystko jest nowe, mówi Harris. To jak: „Kiedyś nie musiałem o tym myśleć, a teraz tak” – i to jest za każdym rogiem.

ETAPY ROZWODU

Każdy rozwód ma mieć swoje własne, przypominające płatki śniegu peccadillos. Eksperci są jednak zgodni, że istnieją pewne fazy, które są wspólne dla wielu – i praktycznie nikt nie wyjdzie z tego bez szwanku. Jedna rzecz, która jest jasna, to to, że rozwód nie jest pojedynczym wydarzeniem – to naprawdę proces, mówi Warshak. Oto zestawienie niektórych typowych przystanków po drodze.

BĘDZIEMY CZY NIE BĘDZIEMY?: FAZA LIMBO

Rozważając rozwód, wiele par nie przechodzi od zera do sześćdziesięciu – zaczynają gdzieś pomiędzy. Jednym z obszarów, na których skoncentrowałem swoje badania, jest podejmowanie decyzji rozwodowych – ludzie próbujący zdecydować, w którym kierunku pójść, mówi Harris. Kiedy już w to wejdziesz, zaczynasz zdawać sobie sprawę, że istnieje cały tajny klub ludzi, którzy zostali rozdzieleni i nie rozmawiają o tym. (W badaniu, którego współautorami byli Harris i Crabtree, oszacowali, że od 6% do 18% wciąż pozostających w związku małżeńskim rozstało się w pewnym momencie małżeństwa.)

Ten okres może być okazją do pracy nad, a czasami naprawienia małżeństwa – ale bez rozpędu w żadnym kierunku, stanie się to stanem czyśćca. Słowo „otchłań” jest używane przez cały czas, mówi Harris. Niewiedza wyczerpuje cię, dopóki ktoś nie znudzi się tym i nie zdejmie plastra. Nawet jeśli w tym momencie rozwód jest wybraną ścieżką, sam akt rozmowy może przynieść ulgę. Harris mówi, że po podjęciu decyzji następuje uwolnienie się od niepokoju.

pytania dotyczące depresji do ankiety

WSZYSTKO JEST WSPANIAŁE I NIGDY NIE BYŁEM SZCZĘŚLIWSZY! FAZA

Rozwód jest wstrząsający, ale mimo to wszyscy spotykamy ludzi, którzy przez to przechodzą, którzy wydają się być w euforii, chętni, by krzyczeć na temat ich nowego życia. Niestety, mówi Warshak, w większości przypadków jest to stan przejściowy – cisza przed burzą. Prawnicy rozwodowi zawsze wiedzą, że muszą się martwić kimś, kto zachowuje się w ten sposób bezpośrednio po rozłamie, mówi Warshak. Kiedy sprawy są zbyt przyjazne i polubowne, istnieje obawa, że ​​jest to obrona przed nadchodzącym gniewem – a kiedy ostatecznie wybuchnie, może to być szok i zaskoczenie.

FAZA WSKAZANIA PALCAMI

Minęło jedenaście miesięcy, odkąd Jake rozstał się z żoną Niną. Im dłużej są rozdzieleni – i im bardziej jest wystawiony na niesmaczną stronę jej osobowości, którą ujawniają postępowania sądowe i upadające negocjacje – tym trudniej mu przypomnieć sobie, dlaczego się w niej zakochał. Ostatnio czytał poradniki samopomocy i artykuły o rozwodzie i jest dla niego jasne, że Nina jest podręcznikowym narcyzem, niezdolnym do odczuwania miłości do nikogo prócz siebie. Jak mógł nie widzieć tego przez cały czas?

Jako społeczeństwo stajemy się coraz lepiej zorientowani w zakresie zdrowia psychicznego i terapii – a wraz z tym pojawia się pokusa, by bawić się w psychologa fotelowego, zwłaszcza jeśli chodzi o rozwód. Nierzadko słyszy się, jak ktoś skarży się, że opuściła męża, ponieważ odmówił radzenia sobie z depresją – lub przypisuje brak emocjonalnej niedostępności niezdiagnozowanemu przypadkowi zespołu Aspergera. Ludzie rozrzucają diagnozy o wiele bardziej niż jest to racjonalne lub dokładne w tym momencie – nazywając swoich współmałżonków narcyzami lub granicami, i po prostu nie są, mówi Buscho. Faktem jest, że ludzie po prostu nie lubią swojego współmałżonka ani tego, co robią.

Szczególnie kuszące jest zawieszanie problemów małżeńskich na czymś takim jak choroba psychiczna, ponieważ działa jako karta „Wyjdź z więzienia za darmo”. Kiedy umieścisz diagnozę w miksie, łatwiej będzie wyjść. Myślisz: „To nieuleczalne. Nie mogę z tym żyć! – mówi Buscho. Czasami ocena może być prawidłowa, ale prawdopodobnie twój współmałżonek jest tą samą osobą, z którą się poślubiłeś i nie sądziłeś, że miał wtedy ten problem.

Nawet przy braku genetycznych łamaczy umów, rzeczywistych lub wyimaginowanych, naturalne jest, że rozwodzący się partnerzy zahartują swoje uczucia do siebie. Często zdarza się demonizowanie byłego małżonka, potwierdza Harris. W rzeczywistości jest to naturalna część przemieszczania się. Dewaluując byłego, łatwiej jest stracić tę więź, wyjaśnia Warshak. To ktoś, z kim byłeś blisko i od którego byłeś zależny od lat, więc skupiając się na negatywach, strata wydaje się mniej wielka.

W większości przypadków ta forma myślenia nie jest nieodwracalna. Po początkowych wysokich poziomach dewaluacji ludzie w większości wychodzą na drugi koniec, widząc swojego byłego w bardziej zrównoważony sposób, mówi Warshak. Na przykład: „Tak, były problemy, ale to nie jest zła osoba do rdzenia”. Nie mieli tego, czego potrzebowałeś i głęboko cię rozczarowali, ale to nie usuwa wszystkich ich dobrych cech.

FAZA TYMCZASOWEGO SZALEŃSTWA

Brzmi dramatycznie? No cóż, tak jest. Rozwód może spowodować bardzo, hm, niezwykłe i nieobliczalne zachowanie. W skrajnych przypadkach może to oznaczać zniszczenie własności lub splamienie reputacji byłego w społeczności, mówi Warshak. Zostało to scharakteryzowane jako „zachowania nie-ja”, a ludzie często patrzą wstecz na to, co zrobili później, z niedowierzaniem, że postąpili w ten sposób.

Przyczyna: Kiedy osoby są wyprowadzane ze swoich stref komfortu i poddawane ciągłemu i ostremu stresowi, może to skutkować zachowaniem, które nie jest częścią standardowego repertuaru. Zwykłej samokontroli po prostu nie ma, mówi Warshak, wskazując na kombinację destrukcyjnych impulsów i rozluźnionej samokontroli. To sprawia, że ​​napar jest toksyczny. Na szczęście nie jest to stan stały, ale może wymagać oczyszczenia. Mówi Warshak, Odgrywanie może być bardzo bolesne i destrukcyjne, a potem często próbują to naprawić.

Salon niewielkiego apartamentu w Oakland został ozdobiony dekoracjami w stylu Pokémonów na cześć szóstki AlexaNSurodziny. Osiemnaście dzieciaków napędzanych cukrem kręci się po obwodzie. Obecni rodzice skupiają się wokół stołu z przekąskami, obserwując swoje dzieci jednym okiem, jednocześnie prowadząc ze sobą niezbędną rozmowę. Mama Alexa, Clara i tata, Martin, krzątają się w trybie gospodarza, napełniając miski na precle i sprzątając rozlane i zabłąkane serwetki.

Clara zaczyna przygotowywać do serwowania tort Pikachu w jaskrawych kolorach, rozgląda się z irytacją, po czym zwraca się do Martina. Czy mógłbyś wziąć z kuchni pudełko świec i łopatkę do serwowania? – pyta grzecznie głosem o oktawę wyższym niż zwykle. Martin wydaje się sztywnieć mimowolnie, zerkając na nią tylko przelotnie, gdy odpowiada. Nie wiem, gdzie je trzymasz, mówi. Clara zaciska usta w cienką białą linię i bierze uspokajający oddech. Leżą w szufladzie po lewej stronie… a potem się zatrzymuje. Nieważne, sam je zdobędę.

To pozornie nieszkodliwa wymiana – z pewnością nie jest niczym niezwykłym dla męża i żony. Ale kilkoro gapiów wyraźnie się ożywia, podsłuchując z cienko zawoalowaną ciekawością. Tylko niewielki procent gości zdaje sobie sprawę, że Clara i Martin są w separacji od siedmiu miesięcy, a Clara mieszka tu sama. W trakcie imprezy słowo powoli się rozchodzi.

FAZA OBROTU PR

Wcześniej czy później para musi upublicznić swój rozwód – i nawet najbardziej wykwalifikowani dyplomaci będą musieli znaleźć sposób na przekazanie wiadomości. Rozpowszechnianie powodów może być trudniejsze, jeśli para ukrywała swoje trudności. Kiedy jesteś w związku małżeńskim, tworzysz narrację o tym, jak bardzo kochasz tę osobę, a rodzina i przyjaciele to kupili, mówi Harris. Kiedy dostajesz rozwód, musisz poprowadzić tę historię w innym kierunku i powiedzieć: „Są inne rozdziały lub części tej książki, o których nigdy ci nie mówiłem”, a następnie przekonać ich, dlaczego ta osoba w rzeczywistości nie jest tą dla ciebie .

Sygnalizuj to, co powiedział/ona powiedział, co może się rozegrać na wiele sposobów. Niektórzy ludzie wrzucają swojego byłego pod autobus, mówi Harris. To może zdobyć sympatię na krótką metę, ale strategia prawdopodobnie przyniesie odwrotny skutek, szczególnie gdy dzieci są w mieszance. Rodzice będą oczerniać reputację swojego byłego w społeczności, nie zdając sobie sprawy, że szkodzą reputacji całej rodziny, mówi Warshak. Nie zdają sobie sprawy, że ofiarą ich wyładowania będą ich dzieci.

Jest cienka granica między kibicowaniem a gadaniem. To duży problem, ponieważ ktoś, kto przechodzi rozwód, potrzebuje ludzi, którym naprawdę się zwierzają, ale nie wokół szkolnego parkingu, mówi Buscho. Najlepiej byłoby, gdyby był zarezerwowany dla jednego lub dwóch zaufanych przyjaciół, którzy nie zamierzają go rozpowszechniać.

Nowicjusze, którzy się rozwodzą, mogą również zwracać się do tych, którzy już przeszli przez tę samą bitwę – lub na odwrót. Warshak mówi, że istnieje tendencja do stowarzyszania się z ludźmi o podobnych poglądach i szukania współczucia dla osób, które przeżyły podobne doświadczenia. Warto jednak zauważyć, że rady weteranów rozwodowych nieuchronnie będą zabarwione tym, co im się przydarzyło, nawet jeśli nie ma to nic wspólnego z zaistniałą sytuacją. Ludzie mylą własne doświadczenia z przewidywaniami na temat tego, co stanie się z rozwodem ich przyjaciela, mówi Warshak. Na przykład, jeśli przeszedłeś wrogi spór o opiekę nad dzieckiem, będziesz chronić swojego przyjaciela i przedyskutować te zagrożenia.

FAZA MOCY PRZECIĄGANIA WOJNY

Gdy para rozwodząca się przechodzi od nas do mnie, ich plany prawdopodobnie się rozejdą. To frustrujące, że nie masz już wpływu na to, co robi druga osoba, i często pojawia się mentalność „każdy za siebie”. Kiedy ludzie zaczynają tracić kontrolę, starają się chronić siebie, ostrzega Harris. (Pomyśl: granie ofensywy zamiast obrony i ubieganie się o dzieci na wiosenną przerwę lub wprowadzenie nowego zainteresowania miłosnego bez podpisania byłego.)

Ta dynamika może być potęgowana – wykładniczo – przez siły zewnętrzne. Kiedy prawnicy się angażują, zaczynają doradzać swoim klientom, aby bronili ich własnego interesu, mówi Harris. Nagle nazwiska są przenoszone na kontach bankowych, odbierane są rezerwy gotówkowe, a konta są najeżdżane.

FAZA PANIKI FINANSOWEJ

Rozwód jest wystarczająco okaleczający – wtedy bierzesz pod uwagę obciążenie finansowe. Wpływ jest ogromny, mówi Buscho. Prawdopodobnie będą teraz dwa domy do utrzymania zamiast jednego, a dochody ludzi na ogół nie rosną – jeśli już, to mogą spaść, ponieważ wydajesz więcej na mieszkanie, wydatki prawne, doradztwo i opiekę nad dziećmi. Możliwe, że imprezy nie były równo zarabiające lub jedna osoba została w domu przed zerwaniem. Buscho mówi, że jeśli był niepracujący małżonek, muszą wyjść i znaleźć pracę, która zazwyczaj nie będzie dobrze płatna. Poziom życia zdecydowanie spada, bardziej kobiet niż mężczyzn.

Uraza jest naturalną konsekwencją, ponieważ ludzie obarczają swojego byłego odpowiedzialnym za nowo odkryte trudności. Słyszałem, jak ludzie mówią swoim dzieciom okropne rzeczy, takie jak: „W tym roku nie będziemy obchodzić Bożego Narodzenia, ponieważ twoja mama zabrała wszystkie moje pieniądze”, mówi Buscho. To strasznie bolesne i wywołujące niepokój.

Oczywiście niewielki procent par będzie na tyle zamożnych, że rozwód nie spowoduje, że będą cierpieć finansowo – ale to niekoniecznie sprawi, że postępowanie będzie mniej emocjonalnie poszkodowane. Z mojego doświadczenia z pacjentami wynika, że ​​bogaci ludzie nie mają łatwiejszego radzenia sobie, mówi Warshak. Pieniądze nie chronią przed straszliwym nieszczęściem i goryczą.

ZNAJDOWANIE NOWEJ FAZY MIŁOŚCI

Po przejściu przez wyzwanie separacji i rozwodu perspektywa znalezienia nowego partnera powinna być mile widzianym wytchnieniem. Mimo to poruszanie się po scenie randkowej – która mogła się znacznie zmienić od czasu, gdy dana osoba była singlem – wiąże się z własnymi wyzwaniami. Załącznik A: Obecność niepożądanego bagażu. Przed romantycznym przejściem do przodu ludzie muszą być świadomi, że być może nie rozwiązali niczego ze swojego poprzedniego związku, mówi Harris.

Nawet jeśli dokumenty rozwodowe są podpisane, jedna lub obie strony mogą nadal tkwić w przeszłości. Harris ostrzega, że ​​jeśli nadal będą zagubieni w tym, jak zrobiono im źle, nadal mogą potrzebować emocjonalnego rozwodu. Jeśli nie przyjrzałeś się sobie i swoim problemom, możesz powtórzyć stare wzorce.

FAZA żalu i perspektywy wstecznej

Nie każdy rozwód kończy się czystą konkluzją – lub w ogóle się kończy. Proces ten może prowadzić wiele osób do ponownego zgadywania swojego wyboru. Są ludzie, którzy czują się szczęśliwsi niż wcześniej, i inni, którzy mówią: „Jest tak wiele rzeczy związanych z rozwodem, których nigdy się nie spodziewałem – żałuję, że nie pracowałem ciężej nad swoim małżeństwem” – mówi Harris.

Może to prowadzić do pewnego rodzaju nawrotu, z niektórymi byłymi powracającymi do zachowań sprzed rozwodu z pragnienia lub przyzwyczajenia. Znam rozwodzące się pary, które wciąż chodzą na konferencje rodziców trzymając się za ręce. Niektórzy z nich nadal śpią razem, mówi Harris. Nadal zachowują się jak para.

W takich przypadkach pojednanie może być jednym z ostatecznych rezultatów – pod warunkiem, że rozwód nie przejmie pierwszeństwa. Czasami ludzie wpadają w rozwód, nawet jeśli nie są tego pewni, mówi Harris. Gdy maszyna dostanie się do nich i znajdą się w sądzie, który chce je rozpatrzyć, spowolnienie rozmowy i podjęcie innej, celowej decyzji wymaga pracy.

Nic dziwnego, że wydaje się, że wszyscy wokół ciebie nagle wypowiadają słowo na „D”. Pomiędzy tymi, którzy faktycznie przez to przechodzą, tymi, którzy się rozdzielają, a potem godzą, i po prostu znając ludzi w jednym z tych dwóch obozów, możesz czuć się otoczony.

Ostatnia aktualizacja: 13 sierpnia 2020 r.

Może Ci się spodobać:

Dzieci a rozwód: jak pomóc dzieciom radzić sobie z rozwodem lub separacją

Dzieci a rozwód: jak pomóc dzieciom radzić sobie z rozwodem lub separacją

Psychologia rozwodu i dążenie do szczęścia

Psychologia rozwodu i dążenie do szczęścia