Dlaczego nie musisz być produktywny podczas samoizolowania

radzenie sobie podczas koronawirusa

Zawsze istnieje presja, aby być bardziej produktywnym, ale wielu z nas uważa, że ​​wybuch koronawirusa zwiększył oczekiwania. Przewijając media społecznościowe, prawdopodobnie zobaczysz wszystko, od wyzwań treningowych po wyszukane domowe posiłki. Ktoś gdzieś zdecydował, że powinniśmy poświęcić ten czas na samoizolację, aby nauczyć się nowego języka, posprzątać cały dom i napisać powieść, ponieważ, jak nam wielokrotnie przypominano, Szekspir napisał King Lear w kwarantannie od dżumy dymieniczej. A jeśli nie uda ci się wydobyć jakiegoś arcydzieła podczas kwarantanny, zmarnowałeś tę „szansę” na produktywność.





To podejście „rób lemoniadę z cytrynami” może zadziałać w przypadku niektórych osób - w stresujących chwilach bycie zajętym może być z pewnością skutecznym mechanizmem radzenia sobie. Ale dla innych powoduje tylko wzrost niepokój i depresja . Być może myślisz, że wystarczająco ciężko jest przetrwać dzień, więc jak masz zrobić od podstaw chleb na zakwasie? Jeśli nie masz czegoś do pokazania podczas kwarantanny, czy wszyscy pomyślą, że ponosisz porażkę?

poziom serotoniny w mózgu wynosi

Po pierwsze, nie zawodzisz, jeśli nie masz nastroju, by być niesamowicie produktywnym. Jeśli lista rzeczy, które według Ciebie masz zrobić, negatywnie wpływa na Twoje zdrowie psychiczne, czas się cofnąć. Dzieje się tak po prostu dlatego, że nie ma „właściwej drogi” do kwarantanny. Musimy zrozumieć, skąd bierze się presja, połączyć się z naszymi uczuciami i znaleźć sposoby radzenia sobie ze stresem, zamiast go dodawać. Terapeuta Talkspace, dr Rachel O'Neill, dodaje: „Musimy również przedefiniować, co to znaczy być produktywnym. W niektóre dni po prostu budzenie się i bycie dla siebie życzliwym jest produktywnym wykorzystaniem czasu ”.





Zrozumieć dążenie do produktywności

Produktywność może być emocjonalną reakcją na strach - od namacalnych lęków przed utratą pracy po większe poczucie bezradności w tej globalnej pandemii. ZA badanie dotyczące koronawirusa i pracowników amerykańskich ustalili, że 96% osób ma poważne obawy dotyczące wybuchu epidemii i jej skutków dla społeczeństwa. Dziewięćdziesiąt procent bardziej martwi się swoim zdrowiem osobistym, a 85% spodziewa się negatywnego wpływu na ich pracę. Wszyscy przechodzimy teraz przez tę katastrofę i razem. Jeśli masz podobne obawy, z pewnością nie jesteś sam.

Kiedy odczuwamy tego typu bezradność, naturalnym sposobem rekompensaty może być próba odzyskania kontroli, gdziekolwiek się da. Oznacza to cięższą pracę, aby udowodnić wartość pracodawcom, monitorowanie diety i ćwiczeń lub podejmowanie nowych projektów, które mogą zapewnić poczucie spełnienia. O'Neill dodaje, że „wielu osobom może towarzyszyć poczucie komfortu wynikające z kontroli nad aspektami swojego życia”. Te „produktywne rynki zbytu” to rzeczy, które możemy kontrolować, sposoby na trzymanie się poczucia własnej sprawczości, gdy nasze stabilne środowisko wymyka się.



Co więcej, ustalenie celów i rutyny może pomóc naszemu zdrowiu psychicznemu. Zdrowe jedzenie i aktywność fizyczna są zalecane sposoby radzenia sobie z lękiem i depresją. Chociaż te kontrolujące strategie radzenia sobie nie są „złe” za każdym razem, nadmiernie kontrolujące zachowania często wynikają z obaw związanych ze zdrowiem psychicznym - które mogą się zaostrzyć podczas stresu związanego z tą globalną pandemią.

Prawdziwy problem z produktywnością napędzaną strachem polega na tym, że może ona sprawić, że poczujemy się jeszcze gorzej, gdy poniesiemy porażkę. Wraca z pełną mocą uczucie, którego unikaliśmy. Badania wykazały powiązania między perfekcjonizmem, pracoholizmem i depresją - potrzeba doskonałości w „produktywnej” pracy może odwracać uwagę od ukrytego negatywnego nastroju. Stosowanie wyłącznie strategii radzenia sobie „skoncentrowanych na problemie” (tj. Wykonywanie działań w celu rozwiązania problemów) może spowodować deficyt strategii radzenia sobie „skoncentrowanych na emocjach”, które pomagają nam przetwarzać nasze uczucia.

Poczuj najpierw, zrób później

Uczucia, zwłaszcza te, które określamy jako negatywne lub nieprzyjemne, mogą być odczuwane jak nieproszeni goście. Wolelibyśmy po prostu ich wyrzucić i wrócić do normalnej pracy. „Dla niektórych produktywność może służyć jako sposób na uniknięcie przeżywania silnych uczuć. Problem polega na tym, że bez względu na to, jak bardzo jesteś produktywny, uczucia nie znikną po prostu ”, zauważa O’Neill. Problem w tym, że te nieznośne uczucia wciąż kręcą się po trawniku przed domem. Gdy tylko skończyliśmy jakąś czynność, znowu pukają do frontowych drzwi.

Zamiast tego podejdź do swoich uczuć z ciekawością. Dr. Gabor Maté nazywa to „współczującym dociekaniem” i pisze, że może nam pomóc zbadać nieświadome dynamiki, aby powstrzymać emocje od rządzenia naszym życiem. Zadaj sobie pytanie: „Co ja teraz czuję? Dlaczego mogę się tak czuć? ” Często musimy nazwać swoje uczucia, aby dowiedzieć się, jak się nimi zająć. Ci goście mają ważne przesłanie i mogą pomóc nam znaleźć lepsze strategie radzenia sobie. Dzienniki, medytacja lub rozmowa z terapeutą są metodami uzyskania dostępu do tej większej samoświadomości.

Zdrowie psychiczne to nie wszystko

Chociaż wszyscy doświadczamy zbiorowej traumy, nasze reakcje są wysoce indywidualistyczne. Różni ludzie mają różne poziomy stresu, odporności i wsparcia społecznego. Na przykład, wiek, płeć, status społeczno-ekonomiczny i wcześniejsze narażenie na traumę wpływają na sposób, w jaki przetwarzamy zdarzenia związane z koronawirusem. Powinniśmy starać się oprzeć pokusie porównywania się z innymi (nawet jeśli jest to trudne) w najlepszych czasach, a zwłaszcza teraz. Skoncentruj się na robieniu tego, co jest dla Ciebie dobre, bez poczucia winy i samooceny.

Chcesz spędzić dzień płacząc w łóżku? Idź po to. Jedz niezdrowe jedzenie i oglądaj telewizję? Żyj tym snem. Daj sobie to, czego potrzebujesz, aby przetrwać dni w izolacji. Następnie śledź swój nastrój i pozostań w kontakcie ze swoimi uczuciami. Co sprawia, że ​​czujesz się lepiej? Co sprawia, że ​​czujesz się gorzej? O'Neill zaleca, abyśmy „podchodzili do każdego dnia z życzliwością i przyjmowali ducha miłości własnej. Zadaj sobie pytanie: „Czego potrzebuję dzisiaj, aby czuć się dobrze?” ”

czy vyvanse jest substancją kontrolowaną?

Możesz na bieżąco dostosowywać swoje czynności związane z samoopieką, wprowadzając nowe rzeczy i wycofując innych. Jeśli nadal odczuwasz presję, aby być produktywnym, wiedz, że pracujesz nad najważniejszym projektem: nad sobą.